Mimo, że Spotify to największy gracz jeśli chodzi o tego typu serwisy, to w ubiegłym roku odnotował aż 1,5 mld USD straty. Wszystko to za sprawą wyżej wspomnianych piratów, którzy uzyskują dostęp do serwisu w nielegalny sposób. Oczywiście firma rozesłała do tych użytkowników maila przestrzegając ich przed kontynuowaniem tej praktyki, jednak problem nie zniknął.
Do tej pory nie wiadome było jak duże jest to zjawisko i ile tak naprawdę istnieje tego typu kont – aż do teraz. Firma postanowiła wejść na giełdę i we wniosku IPO złożonym do amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd SEC można przeczytać, że Spotify wykryło około 2 mln użytkowników, którzy korzystają z serwisu za pomocą pirackiej wersji aplikacji. Jest to stan na 31 grudnia 2017 roku, więc niewykluczone, że liczba ta wzrosła.
Oczywiście patrząc, że z serwisu na całym świecie korzysta 157 mln użytkowników, z czego ponad 70 mln z nich opłaca abonament liczba 2 mln nie są zbyt duża. Jednak gdy pomnożymy 2 mln przez 9,99 USD, bo właśnie tyle trzeba zapłacić za wersję Premium, to miesięcznie robi się z tego dość pokaźna suma.
W niedalekiej przyszłości możemy się spodziewać, że Spotify podejmie bardziej racjonalne kroki niż wysyłanie maili z ostrzeżeniem.
źródło: TechSpot