Infuencerka nie założyła maseczki. Szarpała się z kierowcą Ubera i rozpyliła gaz [wideo]

Jan DomańskiSkomentuj
Infuencerka nie założyła maseczki. Szarpała się z kierowcą Ubera i rozpyliła gaz [wideo]

Noszenie maseczek to obecnie w wielu krajach codzienność, przynajmniej w przestrzeni publicznej. Często przepisy dotyczą też np. samochodów prywatnych, szczególnie jeśli poruszają się nim osoby, które nie mieszkają razem. Mieszkanka USA zamówiła przejazd Uberem i nie chciała zastosować się do prośby kierowcy o założenie maseczki, a wymaga tego nawet sam regulamin Ubera. Sytuacja rozwinęła się w kuriozalny sposób.

Niezrównoważona infuencerka twierdzi, że nikt nie może nakazać jej noszenia maseczki

Wydarzenie zostało nagrane przez kamerkę kierowcy. Dwie z trzech zachowywały się bez ekscesów, zakryły swoje twarze zgodnie z. Jedna z nich wykłócała się, a nawet ostentacyjnie kaszlała w stronę Subhakara Khadka, który finalnie okazał się mocno pokrzywdzony, bo nie skończyło się tylko na tym. Przy krzykach i obrażaniu doszło do chwili szarpania i próbie zabrania kierowcy telefonu, zepsuciu jego maseczki.

Kiedy kierowca stwierdził, że anuluje przejazd i chce, aby kobiety wyszły, doszło do apogeum. Awanturniczka rozpyliła na Subhakara gaz pieprzowy, który przecież powstał w celu ochrony przed przypadkowym napastnikiem, zdecydowanie nie do pomocy w rozpoczętej przez siebie bezsensownej napaści. Tego ostatniego nie zobaczymy na filmie, ale całość włącznie z uwiecznieniem użyciem wspominanego środka posłużyła jako dowód dla odpowiednich organów.

Zobacz również: Maseczki Schrodingera – nie ma ich, ale są. Prank hitem w sieci [wideo]

Jakby nie było dostatecznie ciekawie, to niezrównoważona pasażerka okazała się być influencerką i sama także opublikowała kilka wideo na temat „przygody”. W pierwszym mamy do czynienia po prostu z kopią zajścia z perspektywy jej telefonu, ale kolejne są znacznie ciekawsze. Po powrocie do domu wrzuciła na swoje media społecznościowe komentarze do sprawy, w których znów denerwuje się na kierowcę. Twierdzi, że nikt nie ma prawa nakazywać jej noszenia maseczki i uważa się za pokrzywdzoną, a przecież ma dowody wideo i nawet zamierza pozwać Ubera. Jedno z nagrań wykonała w samej bieliźnie – to oczywiście raczej nie może być przypadek, a raczej zwykła chęć nabicia wyświetleń i subskrybentów.

Jak nietrudno się domyśleć, kobieta została zatrzymana przez policję przy niekoniecznie mozolnych poszukiwaniach. W końcu sama też dostarczyła danych pomocnych w ujęciu i stanowiących materiał dowodowy w sprawie, który wcale nie przemawiał na jej korzyść mimo wiary w swoją niewinność. Jej filmy zaczęły znikać, ale w sieci nic nie ginie i można znaleźć wiele kopii.

Symboliczna pomoc Ubera, ale sprawą zajęła się ważna inwestorka firmy

Co ciekawe, Uber zaoferował w końcu pomoc kierowcy, ale ta była zdecydowanie niewspółmierna do wypadku. Początkowo zadośćuczynienie miało wynosić 20 dolarów, a skończyło się na 120 dolarach. Niestety po przygodzie z gazem pieprzowym, samochód wymagał znacznie droższego specjalistycznego czyszczenia, a Subhakar nie mógł szybko wrócić do pracy w Uberze. Na szczęście zorganizowano zbiórkę na gofundme (pod tym adresem) w celu pomocy z doprowadzeniem auta do normalnego stanu i zniwelowania strat z powodu niemożliwości zarabiania. Zakładano próg 20 tysięcy dolarów, ale w tej chwili na liczniku widnieje już ponad 105 tysięcy dolarów!

Widać internauci naprawdę przejęli się losem Subhakara Khadka i zgadzają się z pomysłodawczynią zbiórki Cyan Banister, która uważa, że Uber postąpił wyjątkowo niewłaściwie. A to ważna dla firmy postać. Jest amerykańską biznesmenką, która jako jedna z pierwszych zainwestowała w Ubera. Dołożyła swoje cegiełki także do finansowania takich przedsięwzięć jak znany z PokemonGo Niantic, należący do spółki-matki Google i zajmujący się sztuczną inteligencją DeepMind czy kosmiczny biznes Elona Muska SpaceX.

Zobacz również: To nie Tom Cruise. Profil na TikTok ze świetnymi deepfake. Wielu dało się nabrać [wideo]

Źródło i foto: Fifty Shades of Whey @ Twitter / gofundme

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.