Doktor Mielczarek przy współpracy ze szwedzkim zespołem badawczym z Linkoping University, stworzył nowatorską elektrodę, którą można wykorzystać w przyszłości do produkcji ekologicznych baterii. Elektroda składa się z ligniny, będącej produktem ubocznym w przemyśle papierniczym, a także z polipirolu, który przewodzi prąd elektryczny. Największą zaletą tego połączenia jest fakt, że obie substancje są organiczne, przez co łatwo i tanio można je otrzymać z produktów roślinnych lub ropy naftowej.
Na dzień dzisiejszy jest zbyt wcześnie, aby podać choćby przybliżoną datę pojawienia się takich baterii na rynku. Świat nauki charakteryzuje się długimi badaniami sięgającymi nawet do kilku lat, zanim konkretne wynalazki zostają wcielone w życie i znajdują zastosowanie na rynku. Miejmy jednak nadzieję, że wynalazek Polaka okaże się z czasem powszechnie stosowany w rozmaitych urządzeniach przenośnych i nie tylko.
Źródło: PSFK