Wynalazek może być umieszczony pomiędzy dwoma zębami lub zamontowany na specjalnych szelkach, aby uniemożliwić przypadkowe połknięcie w trakcie rozmowy czy posiłku. Istotną kwestią jest odpowiednie zabezpieczenie, aby sprzęt nie wypadł po założeniu. Wiadomo również, że czujnik będzie wodoodporny, a wraz z kolejną wersją pojawi się obsługa Bluetooth, co umożliwi lekarzowi pobieranie danych z poziomu urządzeń mobilnych (smartfony, tablety). Ponadto ważne jest dopracowanie technologii przesyłania danych do serwera przez Wi-Fi, co jeszcze nie zostało ostatecznie wprowadzone. Na dzień dzisiejszy brak choćby wzmianki o planowanej dacie premiery innowacyjnego czujnika. Pytanie tylko, czy taka forma faktycznie ma szansę się sprawdzić na rynku?
Źródło: The Verge, Foto: The Verge