Internetowy wyciek potwierdza gigantyczne straty Rosji w Ukrainie

Maksym SłomskiSkomentuj
Internetowy wyciek potwierdza gigantyczne straty Rosji w Ukrainie
W ostatnich dniach bardzo wiele mówi się o rzeczywistych stratach Rosji w Ukrainie. Federacja Rosyjska od samego początku ukrywa przed obywatelami swojego kraju prawdziwe dane i informacje na temat swojej agresji wojskowej na swojego sąsiada. Ba, konfliktu nie nazywa nawet wojną, a „specjalną operacją wojskową”. Oczywiście w trakcie wojen prawda ginie jako pierwsza, w związku z czym również do doniesień strony ukraińskiej o stratach Rosjan warto podchodzić z lekkim przymrużeniem oka. Do sieci wyciekł właśnie rzekomy tajny dokument z Ministerstwa Finansów Rosji, potwierdzający rozmiary strat podawane przez stronę ukraińską, które do tej pory negowane były przez Kreml.

Czytaj także: Rosjanie nagrali skradzionym telefonem szabrowanie ukraińskich domów. Nie wiedzieli, że…

Prawdziwe straty Rosji w Ukrainie

Dokument, który miał wyciec z rosyjskiego Ministerstwa Finansów zawiera bardzo ważną liczbę. Do 28 sierpnia 2022 roku rodzinom zabitych żołnierzy walczących po stronie Rosji wypłacono 361,4 miliarda rubli (ok. 28 miliardów złotych) rekompensat. Za każdego poległego żołnierza rząd Federacji Rosyjskiej wypłaca rodzinie 7,4 miliona rubli (ok. 574 275 złotych). Łatwo więc policzyć, że do 28 sierpnia zginęło 48838 żołnierzy. Jest to liczba wyłącznie potwierdzonych i zidentyfikowanych ofiar, co oznacza, że straty są z pewnością znacznie większe.



Na liście nie znajdują się wojskowi zaginieni w akcji, ranni i wykluczeni przez to z wojny, tzw. Wagnerowcy oraz separatyści z nieuznawanych republik ługańskiej i donieckiej, walczący po stronie Rosji. Strona ukraińska już teraz skomentowała, że dane są mocno niedoszacowane.

Rosyjskie dokumenty pojawiają się raz na jakiś czas w sieci, a liczby dotyczące Ukrainy najczęściej okazują się zgodne ze stanem raportowanym przez Ukrainę i kraje zachodu – było tak w przypadku zniszczonych czołgów i innych pojazdów.

Kilka dni temu Siły Zbrojne Ukrainy podawały, że w Ukrainie zginęło ok. 48900 żołnierzy.

Autentyczność dokumentu nie została zweryfikowana

Czy dokument jest prawdziwy? Trudno potwierdzić to w sposób jednoznaczny. Rosjanie na pewno tego nie zrobią. Strona ukraińska z kolei będzie zapewniać, że dane są poprawne. Niektórzy zwracają uwagę na to, że 5 marca Rosjanie mieli wypłacać dodatkowe 5 milionów rubli za każdego zabitego żołnierza, zwiększając sumę wypłat do ponad 12 milionów rubli. Inni twierdzą, że dane o stratach nie są prawdziwe, bo wliczając w to ewentualnych rannych (nawet 2-krotnie większa liczba) Rosjanie musieliby zostać pozbawieni nawet 60-70% personelu.

Wielu ekspertów nie wierzy też w to, aby rosyjskie rodziny faktycznie miały dostawać aż tak wysokie odszkodowania.

Źródło: Twitter

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.