Czytaj także: Rosjanie nagrali skradzionym telefonem szabrowanie ukraińskich domów. Nie wiedzieli, że…
Prawdziwe straty Rosji w Ukrainie
Dokument, który miał wyciec z rosyjskiego Ministerstwa Finansów zawiera bardzo ważną liczbę. Do 28 sierpnia 2022 roku rodzinom zabitych żołnierzy walczących po stronie Rosji wypłacono 361,4 miliarda rubli (ok. 28 miliardów złotych) rekompensat. Za każdego poległego żołnierza rząd Federacji Rosyjskiej wypłaca rodzinie 7,4 miliona rubli (ok. 574 275 złotych). Łatwo więc policzyć, że do 28 sierpnia zginęło 48838 żołnierzy. Jest to liczba wyłącznie potwierdzonych i zidentyfikowanych ofiar, co oznacza, że straty są z pewnością znacznie większe.
The document leaked from RUS MinFin says that by AUG 28, 361.4B RUB has been paid to families of KIA soldiers, 7.4M per one. Dividing would give 48838 confirmed dead. This does not include those MIA, killed separatists and WIA. Thus, UKR estimate may well be an UNDERSTATEMENT. pic.twitter.com/zDn1pqkyav
— MTÜ Vaba Ukraina (@SvenSalumets) September 7, 2022
~50,000 dead at the 7.4m ruble payment rate pic.twitter.com/jRVzzQeMuK
— Troy Schnack (@taschnack) September 7, 2022
Na liście nie znajdują się wojskowi zaginieni w akcji, ranni i wykluczeni przez to z wojny, tzw. Wagnerowcy oraz separatyści z nieuznawanych republik ługańskiej i donieckiej, walczący po stronie Rosji. Strona ukraińska już teraz skomentowała, że dane są mocno niedoszacowane.
Rosyjskie dokumenty pojawiają się raz na jakiś czas w sieci, a liczby dotyczące Ukrainy najczęściej okazują się zgodne ze stanem raportowanym przez Ukrainę i kraje zachodu – było tak w przypadku zniszczonych czołgów i innych pojazdów.
Kilka dni temu Siły Zbrojne Ukrainy podawały, że w Ukrainie zginęło ok. 48900 żołnierzy.
Autentyczność dokumentu nie została zweryfikowana
Czy dokument jest prawdziwy? Trudno potwierdzić to w sposób jednoznaczny. Rosjanie na pewno tego nie zrobią. Strona ukraińska z kolei będzie zapewniać, że dane są poprawne. Niektórzy zwracają uwagę na to, że 5 marca Rosjanie mieli wypłacać dodatkowe 5 milionów rubli za każdego zabitego żołnierza, zwiększając sumę wypłat do ponad 12 milionów rubli. Inni twierdzą, że dane o stratach nie są prawdziwe, bo wliczając w to ewentualnych rannych (nawet 2-krotnie większa liczba) Rosjanie musieliby zostać pozbawieni nawet 60-70% personelu.
Wielu ekspertów nie wierzy też w to, aby rosyjskie rodziny faktycznie miały dostawać aż tak wysokie odszkodowania.
Źródło: Twitter