Liczba Polaków (w milionach) korzystających z nielegalnych źródeł dostępu do treści wideo / Źródło: Ankieta PwC, GUS, Dane GfK
Ogromna jest też skala piractwa oprogramowania komputerowego – zwłaszcza produktów firm Microsoft, Corel, Adobe czy Norton. Nielegalne programy tych producentów są dostępne przede wszystkim w serwisach aukcyjnych. Według ekspertów BSA tylko w styczniu 2015 roku na jednym z największych serwisów aukcyjnych ponad 90% aukcji oferujących produkty Microsoft (Windows 7/8 oraz Office 2010/2013) to nielegalne kopie, a sprzedaż podejrzanych produktów Microsoft w tym miesiącu wyniosła prawie 2 mln złotych. Sytuacja wygląda podobnie w przypadku pozostałych producentów. BSA podaje, że udział procentowy podejrzanych/nielegalnych sprzedanych produktów w styczniu i lutym 2015 dla oprogramowania Adobe, Corel i Norton wyniósł odpowiednio 86 proc., 71 proc. i 90 proc.
Ostatnie miesiące były przełomowe, jeśli chodzi o walkę z procederem sprzedaży handlu nielegalnym oprogramowaniem. Sąd Rejonowy w Słupsku wydał bezprecedensowy wyrok skazujący na 3 lata pozbawienia wolności za kradzież i rozpowszechnianie oprogramowania komputerowego na znanym portalu aukcyjnym (bez możliwości warunkowego zawieszenia wykonania kary).
W najbliższą niedzielę, 26 kwietnia, obchodzić będziemy Światowy Dzień Własności Intelektualnej. Pełna treść wpływu zjawiska piractwa treści wideo na gospodarkę w Polsce dostępna jest pod tym adresem.
Źródło: Microsoft