Od kilku miesięcy w sieci dostępna była reklama, w której udział bierze Tom Daley – jeden z najlepszych skoczków do wody oraz zdobywca kilku medali olimpijskich. Na wideo możecie zobaczyć, jak Daley trzymając smartfona skacze do wody, wykonuje kilka salt oraz akrobacji i podczas tego wszystkiego robi sobie zdjęcie. Reklama pokazuje, iż HTC U11 jest w stanie wykonać zdjęcie po wciśnięciu obudowy dłonią – nie trzeba więc celować ani używać palca do uruchomienia migawki.
To, do czego przyczepiła się jednak wspomniana w pierwszym akapicie agencja to fakt, iż HTC U11 posiada certyfikat IP67 jednak żaden smartfon nie przetrwa takiego skoku do wody – ciecz po prostu wedrze się we wszystkie otwory, a odpowiednie membrany zostaną zerwane zalewając elektronikę w środku urządzenia. Na reklamie Tom Daley wychodzi z wody z działającym smartfonem, ale to po prostu… nierealne. HTC U11 można zanurzyć na głębokość jednego metra na trzydzieści minut. Jak ma się do tego skok z 10 metrowej wieży? Odpowiedzcie sobie sami.
Po opublikowaniu raportu od Advertising Standards Authority HTC usunęło reklamę ze wszystkich profili społecznościowych – producent wystosował także przeprosiny do użytkowników.
Tajwańczycy radzą sobie słabo ze sprzedażą swoich sprzętów i popełniają tak karygodne błędy. To nie może skończyć się dobrze.
Źródło: BBC