Wydaje się, że nagłówek DNT może zostać potraktowany jako sygnalizacja czy użytkownik zgadza się na wykorzystanie prywatnych informacji – wyjaśnia Kroes. Koniecznym jest, aby użytkownicy byli informowani o znaczeniu wyboru DNT podczas instalacji przeglądarki internetowej oraz co oznacza domyślne działanie techonolgii. Ponadto według komisarz, DNT powinno zapobiegać lekceważeniu przez administratorów stron internetowych lekceważenia wyborów użytkownika.
Kroes podkreśliła, że jej zdaniem, poszanowanie prywatności online i biznes online są od siebie zależne: Musimy zrozumieć znaczenie prywatności i rynku, który korzysta z przejrzystości. Komisarz dodała również, że w interesie wszystkich leży skuteczne wdrożenie standardu DNT. Zdaniem Kroes, firmy muszą też zadać sobie pytanie, jaki jest sens w tym, aby każde przedsiębiorstwo korzystało z cyfrowych śladów, które zostawiają informacje, o tym, co ludzie lubią, czego chcą i o czym myślą?
Źródło: Heise, LucidAgency