Co o tym sądzicie?
Inne miasta powinny skorzystać z tego pomysłu?
Panele LED, które odpowiadają za podświetlenie zostały zainstalowane bezpośrednio na ziemi i na linii wzroku samych użytkowników. Widać, że podświetlają się one na odpowiedni kolor, kiedy przechodnie zbliżają się do ich krawędzi. Technologia i sam pomysł jest banalna, ale bardzo użyteczna. Z drugiej strony nie dziwne, że sporo osób zdaje się być zirytowanych faktem, że samo miasto musiało uciekać się do takich rozwiązań, aby odzwyczaić na chwilę ludzi od wpatrywania się w swoje urządzenia mobilne. Jeden z komentarzy zwraca uwagę, iż smartfon jest obecnie ważniejszy niż życie.
Coś w tym jest.Nawet jeśli spojrzymy na nasze, polskie podwórko.
Koreański serwis informacyjny E&T powołał się na wypowiedź Kim Jong-Jong-hoona z Korea Institute of Civil Engineering and Building Technology. Jong-Jong-hoon twierdzi, że zainstalowanie specjalnych paneli LED zmieniających swój kolor ma przełożyć się na zmniejszenie liczby wypadków tak zwanych smombie (smartphone-zombie), czyli osób niemalże przyklejonych do ekranu swojego urządzenia.
Spośród 218 wypadków w ostatnim roku, 115 z nich dotyczyło pieszych. To mniej niż w 2019 i 2018 roku, tak więc technologia Koreańczyków zdaje się faktycznie działać. Z drugiej strony, czy lepsza edukacja samych użytkowników nie pomogłaby w tej sprawie? Ciężko jednoznacznie ocenić.
Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Przydałoby się w polskich miastach?
Źródło: TikTok / fot. Marcos Mathias – Unsplash