Meta wdraża już swoją usługę w wielu krajach na całym świecie. Niemniej jednak, w Polsce i w całej Unii Europejskiej musimy na nią jeszcze trochę poczekać. Threads zadebiutuje na terenie EU dopiero wtedy, gdy Meta będzie miała pewność, że aplikacja nie narusza żadnych unijnych regulacji.
Drugi Twitter, ale od Marka Zuckerberga
Jak informuje Meta, Threads to nowa przestrzeń, w której można uzyskiwać najświeższe informacje na dowolny demat, a także prowadzić publiczne rozmowy. Co istotne, usługa ta bazuje na danych uwierzytelniających z Instagrama. Ostatecznie ma być ona jednak kompatybilna z szerszym zakresem zdecentralizowanych usług, takich jak Mastodon.
Póki co Meta po prostu przenosi istniejące nazwy użytkowników i statusy weryfikacji z Instagrama do aplikacji Threads. Threads pozwala natomiast spersonalizować swój profil. Sama usługa mocno przypomina Twittera, chociaż jej design mocno kojarzy się z Instagramem. Można w niej umieszczać posty tekstowe o długości do 500 znaków, zdjęcia, a także filmy trwające do 5 minut.
Podobnie jak Instagram, Threads mocno bazuje na rekomendacjach, aby pomagać użytkownikom w odkrywaniu nowych kont do obserwowania. Co istotne, dzięki temu, że Meta po cichu testowała usługę z udziałem celebrytów i wybranych twórców, nowi użytkownicy nie zastaną tej platformy kompletnie pustej.
Usługa Threads dostępna jest zarówno w wersji webowej, jak i formie aplikacji mobilnej, przeznaczonej na urządzenia z systemami Android i iOS. Jak już jednak wspomniałam, na terenie Polski i Unii Europejskiej nie można jeszcze z niej korzystać. Aplikacje nie są tu też jeszcze dostępne do pobrania.
Gwóźdź do trumny Twittera?
Trzeba przyznać, że Meta zdecydowała się udostępnić Threads w ciekawym momencie. Elon Musk dopiero co wprowadził na Twitterze dziwaczne limity wyświetlania postów, a nawet uniemożliwił wyświetlanie treści z platformy osobom niezalogowanym. To rozwścieczyło mnóstwo użytkowników, którzy teraz nie bez powodu mogą mieć chęć wypróbowania alternatywy od Marka Zuckerberga.
Oczywiście, tworząc usługę Threads, Meta rzuciła wyzwanie nie tylko Twitterowi i Elonowi Muskowi, ale również innym odpowiednikom Twittera, takim jak wspomniany Mastodon. Pytanie brzmi jednak, jak wielu użytkownikom postanowi Threads wypróbować. Należy pamiętać, że mało kto darzy Marka Zuckerberga i Metę zaufaniem po wielu skandalach związanych z naruszaniem prywatności użytkowników.
Źródło: Meta, fot. tyt. Meta