Otworzył drzwi samolotu 200 metrów nad ziemią
Różnica ciśnień pomiędzy kabiną, w której utrzymuje się sztucznie wyższe ciśnienie, a przestrzenią na zewnątrz samolotu jest zbyt duża, aby dało się otworzyć jego drzwi. Ciśnienie napiera na zewnętrzną część samolotu zbyt mocno, aby człowiek był w stanie je otworzyć na wysokości przelotowej lub niższej niż przelotowa. W tej sytuacji jednak… było inaczej.
Nie przegap: Czy da się otworzyć drzwi w samolocie w trakcie lotu?
Mężczyzna, któremu udało się otworzyć wyjście awaryjne podczas lotu na wysokości 200 metrów, „miał problemy z oddychaniem i chciał szybko wysiąść” – poinformowała południowokoreańska policja. Nie wiadomo w jaki sposób chciał wysiąść na wysokości 200 metrów nad ziemią.
Jeden z pasażerów uwiecznił całą sytuację.
Tuzin pasażerów zostało zabranych do szpitala z powodu problemów z oddychaniem. Ministerstwo transportu przekazało, iż u nikogo nie doszło do poważnych obrażeń ciała.
„To był kompletny chaos, ludzie blisko drzwi zdawali się mdleć jeden po drugim, a stewardessy wzywały do pomocy lekarzy obecnych na pokładzie” – powiedział prasie jeden z pasażerów.
Pasażerowi grozi 10 lat więzienia
Pasażer został zatrzymany przez policję w Daegu na przesłuchanie. Powiedział funkcjonariuszom policji, że „przeżywa trudne chwile bo niedawnej utracie pracy”. Dodał, że lot mu się dłużył i czuł duszności.
Teraz za narażenie życia wszystkich pasażerów i członków załogi na szwank grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: The Guardian