Przede wszystkim chodzi o stworzenie odrębnej społeczności skupiającej wyłącznie miłośników platform Nintendo. Istnieje jednak jeszcze jeden istotny powód. Firma od zawsze koncentrowała się na polityce prorodzinnej w związku z czym zapowiedziała cenzurę przepływu informacji pomiędzy użytkownikami. W tym celu każda z wypowiedzi będzie moderowana, zaś maksymalnie po 30 minutach pojawi się w sieci. Aby wymiana informacji przebiegała sprawnie, firma zatrudniła sporą grupę moderatorów dbających o jakość usługi.
Czy polityka Nintendo przekona do siebie graczy? Moderowanie każdej wypowiedzi wydaje się nieco kontrowersyjnym zabiegiem, jednak dla młodszych użytkowników będących największą grupą docelową, takie działania mogą tylko ulepszyć wizerunek firmy.
Źródło: Game Industry