Nareszcie koniec durnych ocen na OLX. Poznaliśmy nowy system

Maksym SłomskiSkomentuj
Nareszcie koniec durnych ocen na OLX. Poznaliśmy nowy system

Obowiązujący jeszcze system ocen na OLX jest głupi, choć wielu internautów bardziej dosadnie określa go mianem „idiotycznego”. Zaliczam się do drugiej grupy osób. Ogromne wątpliwości wzbudza od dawna grono osób uprawnionych do zamieszczania opinii. Wystarczy, że osoba potencjalnie zainteresowana zakupem wystawionego przedmiotu napisze do sprzedającego i już może go ocenić. Nie muszę chyba mówić, że często negatywną oceną skutkuje odmowa sprzedaży towaru w obniżonej cenie. Jakiś czas temu system ocen na OLX znalazł się pod lupą UOKiK, a teraz serwis nareszcie zapowiedział zmiany.

Koniec ocen na OLX… na chwilę!

Przedstawiciele serwisu OLX ogłosili, że 13 maja przestaną wysyłać prośby o oceny. Począwszy od 21 maja tego roku oceny przestaną być zbierane na łącznie kilkanaście dni. 27 maja wszystkie wystawione do tej pory oceny przestaną być wyświetlane, choć poprzednia ocena sprzedawcy nadal będzie widoczna na profilu i w ogłoszeniach.

Obecny system ocen na OLX
Obecny system ocen na OLX jest wadliwy. | Źródło: mat. własny

Rewolucja ma nadejść 3 czerwca tego roku. Wtedy to właśnie na OLX zagości nowy system ocen. System będzie miał w końcu być czytelny i sprawiedliwy. Wyłącznie kupujący, którzy kupią przedmiot z opcją Przesyłka OLX (i otrzymają go), będą mogli wystawić ocenę. W ten sposób oceniane będą rzeczywiste zakupy. Jak widzicie nie będą mogły być oceniane odbiory osobiste.

W celu zapewnienia prostego i zrozumiałego systemu oceny na OLX będą przyznawane w skali od 1 do 5 gwiazdek. Do tego wprowadzone zostaną tagi umożliwiające podanie dodatkowych informacji na temat opisu przedmiotu, opakowania, komunikacji i wielu innych.

Ocena sprzedającego będzie średnią wszystkich otrzymanych przez niego ocen. Koniec z algorytmem, który nie podobał się UOKiK.

Nareszcie, dziękujemy.

Źródło: OLX

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.