HBO Max właśnie zaktualizowało swój regulamin. Okazuje się, że platforma nie ma nic przeciwko współdzieleniu konta – praktyce niezwykle popularnej wśród konsumentów. Choć przyczyny zmian nie zostały oficjalnie podane, to nie można oprzeć się wrażeniu, że mówimy o odpowiedzi na kontrowersyjne podejście Netflixa, które napotkało ogromny opór subskrybentów. Przyjrzyjmy się sprawie nieco bliżej.
HBO Max zalegalizowało współdzielenie kont
Nie tak dawno doczekaliśmy się podjęcia przez Netflixa kroków mających na celu wymuszenie na subskrybentach dzielenia się kontem wyłącznie w obrębie gospodarstwa domowego – w innym przypadku należy uiścić dodatkową opłatę. Takie postępowanie zostało skrytykowane oraz wyśmiane dosłownie przez wszystkich, oliwy do ognia dolał nawet Amazon Prime Video. Teraz przyszła kolej na wypowiedź kolejnego streamingowego giganta.
Dwa dni temu osoby korzystające z HBO Max otrzymały e-mail o następującej treści:
Źródło: Tabletowo
Trzeba przyznać, że wiadomość brzmi jak wygenerowana przez sztuczną inteligencję i jedyne co można stwierdzić to fakt, iż coś zmieniono. Nieco klarowniej prezentuje się to po wejściu w zamieszczony tam link, bowiem kieruje on do zmian wprowadzonych 13 czerwca do warunków korzystania z serwisu. Najbardziej interesuje nas punkt 6, który bezpośrednio informuje o przybiciu piątki z subskrybentami współdzielącymi konto z kimś, kto nie zamieszkuje tego samego gospodarstwa domowego.
Usunięte zostały dwie części ustępu 2.2 w podsekcji „Upoważnieni Użytkownicy”. Tym samym platforma nie zamierza weryfikować komu przekazujemy dane logowania do konta. Nie uświadczymy także praktyki polegającej na sprawdzaniu tego, czy podpięte urządzenia korzystają z tej samej sieci Wi-Fi. Mówimy więc o zezwoleniu na rozdawania loginu i hasła swoim znajomym, proste i zrozumiałe.
Nie da się ukryć, że stoi to w opozycji do tego, co oferuje Netflix. Tam wprowadzane są coraz to poważniejsze restrykcje skutecznie irytujące konsumentów. Warto jednak pamiętać, że to właśnie „czerwoni” są liderem na rynku i to oni wyznaczają trendy. Zmiany wprowadzone przez HBO Max są miłe, lecz z pewnością nie zdetronizują lidera. Co ciekawe, to nie koniec aktualizacji zaimplementowanych do regulaminu.
Źródło: HBO Max
HBO Max nie będzie już wzywać użytkowników do spłacania zaległych płatności w momencie np. wygaśnięcia podpiętej karty płatniczej. Klienci otrzymali także gwarancję, że nie utracą dostępu do wybranej zawartości bez wcześniejszego powiadomienia. Tyczy się to także planów wdrożenia reklam czy likwidacji samej platformy.
Są to więc przyjemne zmiany, które zapewne będą stanowić fundament nadchodzącego rebrandingu. Warto bowiem przypomnieć, że niedługo HBO Max przekształci się po prostu w Max.
Źródło: Tabletowo, HBO Max / Zdjęcie otwierające: pexels.com, Netflix, HBO Max