Plany stworzenia konkurencji dla takich usług jak Spotify czy Deezer pojawiły się już kilka miesięcy temu. Obecnie trwają rozmowy z agencją Merlin, posiadającą prawa do tysięcy utworów, które zostaną objęte płatną subskrypcją. Łącznie YouTube posiadać będzie w swojej bazie ponad 20 tysięcy niezależnych wytwórni muzycznych, w tym XL Recordings reprezentującą m.in. Adele. W planach jest oferta miesięcznej subskrypcji (póki co brak informacji o cenie) z możliwością pobierania utworów i słuchania w trybie offline.
Usługa ma pojawić się na rynku w ciągu nadchodzących tygodni. Szczegóły dotyczące cen i daty premiery poznamy wkrótce. Wiadomo jednak, że będzie to odrębny serwis sygnowany marką YouTube. Co sądzicie o takim pomyśle? Biorąc pod uwagę fakt, że dotychczas słuchanie muzyki na YouTube było darmowe, część użytkowników może nieprzychylnie podchodzić do takiej strategii.
Źródło: Neowin, Zdjęcie: Neowin