Zanim jednak system Microsoftu nabierze rozpędu, warto inne dane z obozu konkurenta. HTC pomimo zwiększonej sprzedaży w okresie od stycznia do lipca, musiała ustąpić miejsce, czego wynikiem jest spadek z 44% w styczniu do 21% w lipcu i pozostaje na podobnym poziomie od marca. Wyniki te dotyczą całego globu, jednak już w przypadku Stanów Zjednoczonych, będących jednym z największych rynków, sytuacja jest zgoła odmienna. HTC prowadzi w przypadku smartfonów z Windows Phone posiadając 36% udziałów w lipcu. Na kolejnych miejscach jest Nokia (32%) oraz Samsung (26%). Według analityków sytuacja ta nie powinna przez dłuższy okres się zmienić na tamtym rynku.
W przypadku Europy jest nieco inaczej, gdyż nowych zainteresowanych wciąż przybywa, zaś rynek w tym sektorze się jeszcze nie ustabilizował. Tutaj Nokia ma wyraźną przewagę z tendencją zwyżkową w kolejnych miesiącach. Czy jednak Windows Phone doczeka się popularności na miarę choćby Androida? Na wyniki zapewne poczekamy jeszcze przez wiele miesięcy.
Źródło: The Next Web