Nowa funkcja YouTube ułatwi oglądanie – jak tylko zacznie działać prawidłowo

Bartek SzcześniakSkomentuj
Nowa funkcja YouTube ułatwi oglądanie – jak tylko zacznie działać prawidłowo
{reklama-artykul}Zapewne każdy kto przegląda YouTube na komputerze niejednokrotnie otwierał nową kartę, żeby przejrzeć filmy w serwisie bez wyłączania tego co akurat leci. Chociażby w przypadku muzyki. Na telefonie oczywiście nie było to możliwe z powodów technicznych, dlatego w aplikacji mobilnej możemy zmniejszyć okienko odtwarzania i powrócić do chociażby wyników wyszukiwania. W końcu podobną opcję otrzymają pecetowcy.

Na YouTube w przeglądarce pojawił się przycisk „Włącz miniodtwarzacz”. Po kliknięciu go okienko się zmniejszy i przesunie w prawy dolny róg, a my zostaniemy przeniesieni do strony głównej, bądź wyników wyszukiwania – w zależności skąd uruchomiliśmy dany film.

yt pip 0

Zaraz pomiędzy zębatką ustawień i trybem kinowym pojawiła się ikona miniodtwarzacza.

Opcja ta na pewno jest bardzo wygodna i sprawi, że korzystanie z serwisu będzie jeszcze wygodniejsze. Dodatkowo już teraz miniodtwarzacz w pełni wspiera listy odtwarzania. Pojawiają się w nim przyciski następnego i poprzedniego filmu, a także belka pozwalająca rozwinąć widok playlisty.

yt pip 3

Miniodtwarzacz pozwala na wygodną obsługę list odtwarzania.

Niestety okienko ma kilka niedociągnięć. Nie możemy na przykład zmienić jego wielkości – nie ma możliwości ręcznego dostosowania, a ponadto rozmiar jest stały nawet przy zmianie wielkości okna przeglądarki. Ponadto okno jest zablokowane w prawym dolnym rogu – nie możemy zmieniać jego położenia. Pod tym względem znacznie lepiej wypada rozwiązanie wbudowane w Operze – „wyrzuca” nam ono film do pływającego okienka, które działa w obrębie całego systemu. Możemy oglądać filmy nawet po zminimalizowaniu przeglądarki i przy pracy w innych programach. W dodatku możemy dowolnie zmieniać rozmiar wideo.

yt pip 1
Miniodtwarzacz ma stały rozmiar, niezależny od rozmiaru okna przeglądarki. 

Kojarzycie odtwarzanie wybranego przez twórcę filmu po wejściu na jego kanał? Jeżeli tego nie lubicie to nie jesteście sami – nowa funkcja też tak ma. Jeżeli po wejściu na kanał zacznie odtwarzać się film, automatycznie zastąpi on miniodtwarzacz. Sprawia to, że o ile przeglądanie strony głównej, czy zakładki na czasie jest całkiem okej, o tyle wejście na większość kanałów uniemożliwia korzystanie z okienka.

Funkcja miniodtwarzacz na YouTube jest krokiem w dobrą stronę. Jest to coś wygodnego, przydatnego i myślę, że wielu osobom ułatwi korzystanie z serwisu. Plusem jest sprawne zarządzanie playlistami. Niestety jest ona w tej chwili niedopracowana i wymaga zmian, żeby naprawdę dobrze spełniała swoją rolę. Jeżeli potrzebujecie pływającego okienka działającego z dowolnym wideo w sieci, polecam Wam pobranie najnowszej wersji Opery.

yt pip 2
Pomysł jest dobry, pozostaje kwestia realizacji.

Udostępnij

viriacci