Wadliwe dowody osobiste 2022
Serwis internetowy tustolica.pl donosi, że Warszawiacy starający się o nowy dowód osobisty w Wawrze czasem odprawiani są z kwitkiem. Okazuje się, że dowodów, które są już gotowe do odebrania w miejscowym ratuszu do niczego się nie nadają. Powód? Trywialny. Nie da się odczytać ich elektronicznie.
Burmistrz Norbert Szczepański poinformował w odpowiedzi na zapytanie radnego Rafała Czerwonki, że do 14 stycznia 2022 roku wydano w wawerskim ratuszu 1139 dowodów osobistych zgodnych z nowym wzorem. Mniej więcej 1% z tej puli, czyli ok. 11 dowodów, okazało się obarczonych wadą. Nie można było ich wydać i należało odesłać do ministerstwa. O negatywnej weryfikacji dowodu ich odbiorcy dowiadują się dopiero na miejscu, w ratuszu.
„Urzędniczka machała kabelkami, wiele razy wkładała i wyjmowała dowód z czytnika stwierdzając na koniec, że dowód jest nieprawidłowo wyprodukowany i trzeba poprosić o wyprodukowanie go jeszcze raz” – mówi radny Czerwonka. „Efekt jest taki, że termin ważności poprzedniego dowodu minął a nowy dowód nie jest jeszcze gotowy do odebrania. Urzędniczka stwierdziła przy okazji, że to zdarza się właściwie codziennie.”
Urzędnicy nie mają technicznej możliwości zweryfikowania, czy dany dowód działa poprawnie, przed wizytą odbierającej go osoby. Nie trzeba chyba mówić jak wiele zamieszania wywołuje taki stan rzeczy. Burmistrz Szczepański zapewnia wprawdzie, że wnioski o poprawienia dowodu osobistego są wysyłane pocztą priorytetową, ale… sami rozumiecie.
A miało być tak pięknie
Wcześniej wiceminister Janusz Cieszyński zapewniał, że warstwa elektroniczna dowody gwarantuje bezpieczeństwo danych. Gwarantem bezpieczeństwa miał być też nowoczesny sprzęt teleinformatyczny wykorzystywany przez urzędników
Nie wiadomo, jaka jest skala problemu w całej Polsce i jaki odsetek dowodów musi być wyrabiany ponownie.
Źródło: tustolica.pl