Dwa dni temu informowaliśmy Was, że Krzysztof Stanowski ruszył z nowym kanałem na WhatsApp i zapowiedział sprzedaż udziałów w Kanale Sportowym. Obwieszczenie wyzbycia się aktywów spotkało się z krytyką ze strony jego byłych współpracowników. Bardzo emocjonalnie zareagował Mateusz Borek, na co błyskawicznie odpowiedział mu Stanowski. Zgodnie z przypuszczeniami znany dziennikarz i influencer nie ograniczy swojej aktywności do kanału WhatsApp. Nowy kanał Stanowskiego na YouTube już działa, a do subskrybowania go zachęca sam prowadzący.
Nowy kanał Stanowskiego na YouTube – KanalZeroPL
Krzysztof Stanowski intensywnie promuje swój nowy kanał na YouTubie o nazwie KanalZeroPL. Zachęcił internautów do subskrypcji między innymi przy okazji opublikowania zdjęcia z dowodem odsprzedaży akcji Kanału Sportowego biznesmenowi Maciejowi Wandzelowi, byłemu współwłaścicielowi Legii Warszawa.
Na ten moment KanalZeroPL subskrybuje już ponad 85 tysięcy osób, przy czym granicę 40 tysięcy subskrypcji przekroczył on w ciągu 2 godzin od tweeta Stanowskiego. To zaskakujące o tyle, że liczba filmów na kanale wynosi okrągłe… zero. Stanowski może być jedną z niewielu osób, które otrzymają srebrny przycisk YouTube bez choćby jednego filmu opublikowanego na kanale.
Krzysztof Stanowski zapewnia, że jego projekt ruszy w lutym 2024 roku i nie będzie to kariera solo. Influencer przekonuje, że to największy projekt, jaki sobie wymyślił. Większy nawet od drużyny KTS Weszło i Kanału Sportowego? Zapowiada się ciekawie. Jak pisze Stanowski:
Dzień dobry, chciałem was bardzo grzecznie poprosić o zostawienie suba na Kanale Zero. To nie jest żadna moja kariera solo, tylko największy projekt, jaki do tej pory sobie wymyśliłem. A już na pewno taki, który najbardziej mnie kręci. Zaangażowanych w niego będzie mnóstwo świetnych osób. Na szczegóły przyjdzie czas. Natomiast wasze suby pozwolą mi nadać odpowiedni rozmach i ułatwią rozmowy ze sponsorami. Jeśli więc znacie kogoś, kto lubił mnie oglądać to też możecie w moim imieniu o takiego suba poprosić. Z góry dziękuję.
Co dalej? Czas pokaże. Z pewnością drama na linii Stanowski – byli koledzy z Kanału Sportowego dopiero się rozkręca. Internauci liczą, że wkrótce nastąpi wielkie pranie brudów w sieci.
Źródło: Kanał Zero na YouTube