W drugim kwartale ubiegłego roku pojawiły się pierwsze doniesienia o chęci przejęcia firmy Opera Software przez Facebooka. Doszło nawet do poważniejszych rozmów na ten temat, jednak ostatecznie nie doszło do transakcji. Główną tego przyczyną była niechęć założyciela firmy, Jona von Tetzchnera, do sprzedania Opery. Wtedy też miał moc decydowania o przyszłości firmy, gdyż posiadał ponad 10% udziałów. Od niedawna jednak sytuacja uległa zmianie i posiada on już tylko 5%. Oznacza to, że nie ma już mocy hamowania transakcji sprzedaży, na którą nalegali pozostali udziałowcy.
Na dzień dzisiejszy nie ma informacji o potencjalnych zainteresowanych przejęciem Opery Software. Można być jednak pewnym, że chętnych nie zabraknie, gdy tylko norweska firma ogłosi taką decyzję. Opera Mini i Opera Mobile podbijają obecnie bardzo intensywnie rynek przeglądarek mobilnych, co może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości firmy i jej atrakcyjności dla zewnętrznych inwestorów.
Źródło: Gigaom