Patostreamer Kawiaq zatrzymany. Mniej więcej tydzień temu nagłaśnialiśmy dwie głośne transmisje na żywo przeprowadzone na serwisie Kick. Marcin F. pseudonim „Kawiaq” i Bartłomiej K. poniżali pijaną do nieprzytomności 14-latkę, by kolejnego dnia wdać się w bójkę z inną dziewczyną. Obaj uciekli za granicę, kpiąc z ofiar, internautów i wymiaru sprawiedliwości. Błyskawicznie po powrocie do kraju zatrzymała ich policja.
Patostreamer Kawiaq z patokolegą zatrzymani
Policjanci z wydziału kryminalnego katowickiej komendy wojewódzkiej zatrzymali Kawiaqa oraz Bartłomieja K., którzy w momencie zatrzymania byli nieco mniej pyszałkowaci niż na internetowych nagrania. Nastolatkowie 17 listopada dopuścili się zdaniem organów ścigania przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu.
Za ujęcie odpowiedzialni byli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ustalili oni, że Marcin F. i Bartłomiej K. planują powrót do kraju. W miniony weekend zatrzymano ich na terenie Śląska, niedługo po tym, jak przekroczyli granicę. Film z zatrzymania Kawiaqa policjanci opublikowali w sieci.
Patostreamerzy pojechali prosto do aresztu, a 27 listopada zostaną doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Tam usłyszą zarzuty – o tych zdecyduje oczywiście prokurator.
Zapisy opisywanych transmisji usunięto, ale ich fragmenty w dalszym ciągu da się znaleźć w sieci. W Internecie nic nie ginie – warto o tym pamiętać. W tym wypadku zapisy stanowią wspaniały materiał dowodowy dla policji. Ten został już wcześniej zabezpieczony.
Zatrzymanie patostreamera o pseudonimie Kawiaq to jasna przestroga dla wszystkich uskuteczniających podobne praktyki.
Źródło: Policja Śląska