Pies bohater z Czernihowa robi furorę w sieci. Wykrył około 100 min

Maksym SłomskiSkomentuj
Pies bohater z Czernihowa robi furorę w sieci. Wykrył około 100 min
Do tej pory w dziale Technika przybliżaliśmy Wam informacje przede wszystkim na temat kosztującego fortunę nowoczesnego uzbrojenia, które wykorzystywane jest w trakcie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Podczas rzeczonego konfliktu nierzadko sięga się jednak także po nieco bardziej tradycyjne środki, pozwalające neutralizować zagrożenie ze strony przeciwnika lub po prostu unikać strat. Furorę w sieci robi post Sił Zbrojnych Ukrainy, dotyczący… dwuletniego psa.

Internauci zakochani w psie, który wykrywa miny

Siły Zbrojne Ukrainy za pośrednictwem konta w serwisie Twitter pochwaliły się psem imieniem Patron. Patron to dwuletni pies rasy Jack Russel Terrier, pełniący służbę w Państwowej Służbie Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Jego zadaniem jest patrolowanie wraz z pirotechnikami z Czernihowa potencjalnie zaminowanych terenów i wykrywanie min.



Jeśli wierzyć doniesieniom Ukraińców, niepozorny piesek odziany w gustowne robocze wdzianko z flagą Ukrainy oraz logo jednostki wykrył już ok. 100 min lądowych. Ładunki te mogły okaleczyć lub zabić nie tylko żołnierzy broniących Ukrainy przed wojskami rosyjskimi, ale też wyrządzić szkody ludności cywilnej.



Dlaczego Patron jest tak skuteczny? Cóż, to przedstawiciel rasy wykorzystywanej zwyczajowo do tropienia. Niemałymi atutami psiaka jest są zwinność oraz doskonały węch, pozwalający mu wyczuć z odległości składniki pułapek lądowych. Gdy Patron zmęczy się w wykonywaniu codziennych zadań, jest przenoszony również przy użyciu specjalnego uchwytu na jego mundurze. 😉

patron miny czernichow

Patrona nie da się nie lubić

Internautów rozbawił fakt, iż Patron jest wielkim smakoszem… sera. Dostaje go jako nagrodę specjalną za każdą wykrytą minę.

Na cześć pieska zaprojektowano nawet przywieszki, ze sprzedaży których dochód miałby być przekazany na cele charytatywne lub wsparcie wojsk walczących z rosyjskim najeźdźcą.



Źródło: Twitter

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.