Standardowy tydzień pracy trwa 5 dni. Nie brakuje jednak firm i miejsc na świecie, w których to 4-dniowy tydzień pracy jest normą. Ale co o idei 4-dniowego tygodnia pracy sądzą Polacy? Właśnie pojawiła się odpowiedź na to pytanie – za sprawą badania przeprowadzonego przez ClickMeeting.
Pokolenia Polaków a 4-dniowy tydzień pracy
Analiza przeprowadzona przez ClickMeeting pokazuje, że Polacy, niezależnie od wieku, entuzjastycznie podchodzą do idei skrócenia tygodnia pracy. Niektórzy, a w szczególności młode pokolenie, obawiają się jednak o to, czy wdrożenie tej idei nie wiązałoby się ze spadkiem zarobków.
Co trzeci przedstawiciel pokolenia Z (18-27 lat) ma w tym temacie obawy o spadki zarobków, podczas gdy zaledwie ¼ pozostałych pokoleń także je wyraża. Mimo to pokolenie Z zdaje się te obawy akceptować. To dlatego, że aż 70 % jego przedstawicieli popiera pomysł skrócenia tygodnia pracy.
Właściwie, idea czterodniowego tygodnia pracy cieszy się dużym poparciem we wszystkich grupach wiekowych. Spada ono z wiekiem, ale wśród millenialsów także wynosi ono 70 procent, wśród pokolenia X wynosi ono 64 procent, a wśród wszystkich osób po 60. roku życia 53 procent.
Badanie wskazuje też, że prawie połowa millenialsów (28-44 lata) widzi w czterodniowym tygodniu pracy szansę na zwiększenie swojej wydajności. Podobne, choć nieco niższe, odczucia mają przedstawiciele pokolenia X (45-59 lat) oraz baby boomersów (60+). Co ciekawe, aż 70% pokolenia Z i milenialsów wierzy, że skrócenie czasu pracy przełoży się na ich większą satysfakcję zawodową.
6,4 godziny w pracy zamiast 8 godzin?
Z badania ClickMeeting wynika też, że zdecydowana większość respondentów, niezależnie od wieku, preferowałaby model obejmujący cztery 8-godzinne dni pracy zamiast pięciu dni po 6,4 godziny. Co więcej, wszyscy zdają sobie sprawę, że skrócenie czasu pracy niekoniecznie oznaczałoby zmniejszenie ilości obowiązków.
W tej kwestii należy jednak zaznaczyć, że skrócenie tygodnia pracy z 5 do 4 dni niekończenie musi wiązać się z pracą po 6,4 godziny dziennie. Standardowy tydzień pracy to bowiem 40 godzin, a więc niektóre firmy na świecie wprowadziły model pracy 4 x 10 godzin zamiast 5 x 8 godzin.
A co jeśli wdrożenie 4-tygodniowego tygodnia pracy nie będzie możliwe?
Zdaniem ClickMeeting dobrym motywatorem dla pracowników, szczególnie tych młodszych, byłoby zwiększenie wymiaru pracy zdalnej lub hybrydowej. Pokazuje to z resztą badanie. 66 procent Zetek i 55 procent millenialsów to zwolennicy takiego rozwiązania.
„Według oficjalnych zapowiedzi skrócenie obecnego wymiaru czasu pracy miałoby nastąpić jeszcze w obecnej kadencji rządu, a więc w ciągu niecałych czterech lat. Brane pod uwagę są dwie możliwości – pięć dni pracy po 7 godzin lub 4 dni pracy po 8 godzin. Według naszego badania zdecydowanie większe zainteresowanie budzi ta druga opcja, szczególnie w najmłodszym pokoleniu na rynku pracy. Niezależnie od tych potencjalnych zmian warto jednak, by pracodawcy brali pod uwagę również zwiększenie wymiaru pracy zdalnej lub hybrydowej. Zdaniem samych pracowników pozytywnie wpłynęłaby ona na ich wydajność – wśród Zetek uważa tak niemal ⅓, a w grupie milenialsów prawie ¼. Dzięki nowoczesnym narzędziom, takim jak platforma ClickMeeting, zdecydowanie łatwiej o zachowanie wysokiej efektywności. Odpowiadanie na potrzeby pracowników i zapewnianie im komfortowych warunków pracy ma bez wątpienia pozytywny wpływ na działanie firmy i osiągane przez nią wyniki”, powiedziała Martyna Grzegorczyk, Marketing Operations Manager ClickMeeting.
A jak Wy podchodzicie do idei 4-tygodniowego tygodnia pracy?
Źródło: ClickMeeting, fot. tyt. ClickMeeting