Studentów zatrzymano w akademikach. Pliki rozpowszechniali między innymi poprzez wewnętrzną sieć komputerową, używając programów służących do bezpośredniego przesyłania danych (tzw. programy P2P). Według ustaleń policji w przeciągu jednego tygodnia dochodziło do wymiany plików przez około 1400 użytkowników sieci, dziennie z nielegalnych zasobów mogło korzystać nawet 300 osób. Pirackim procederem bezpośrednio zawiadywały co najmniej 4 osoby – byli to „administratorzy” serwera, z którego pobierano nielegalne pliki. Pozostałe dwie osoby ściągały z Internetu pliki na potrzeby „pirackiej biblioteki”.
Gdy policjanci zatrzymywali studentów, komputery pracowały pełna parą. Podejrzani mają niewiele ponad 20 lat. Według wstępnych szacunków w całej wewnętrznej sieci komputerowej mogło „krążyć” ponad 10 Terabajtów danych.
Zabezpieczone twarde dyski zostaną teraz przekazane ekspertom do analizy. Wówczas będzie wiadomo dokładnie ile nielegalnych filmów, muzyki czy programów komputerowych, znajduje się na tych nośnikach.
Zatrzymanym studentom postawiono zarzut rozpowszechniania cudzych utworów bez stosownego uprawnienia, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odrębną kwestią pozostaje odpowiedzialność karna i cywilna wszystkich osób, które korzystały z zasobów „pirackiej biblioteki”.
na fot. sprzęt komputerowy i nośniki zabezpieczone podczas przeszukania (Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu)