Internet to prawdziwa wylęgarnia nietypowych i często kuriozalnych przygód – niektóre wręcz przenikają do lokalnej kultury. Szansę na zostanie kolejnym „hitem” otrzymał właśnie klip prezentujący abstrakcyjne wezwanie strażaków z Gorzowa Wielkopolskiego. Mieszkańcy jednego z bloków bali się bowiem, że u ich sąsiadów wybuchł pożar, więc postanowili zainterweniować. Okazało się, iż ogień faktycznie znajdował się w budynku, ale… całkowicie wirtualny. O co tu chodzi?
Po internecie krąży wideo z nietypową interwencją strażaków
Kilka osób postanowiło zorganizować domówkę i dla wprowadzenia przyjemniejszej atmosfery wykorzystali oni znajdujący się w mieszkaniu projektor. Na jednej ze ścian pokoju zdecydowali się wyświetlić… filmik ukazujący palący się kominek. Nie ma w tym nic dziwnego – sam niekiedy włączałem taką animację, by zrelaksować się przy nauce na studia. Dlaczego więc do budynku wkroczyła straż pożarna?
Wszystko za sprawą sąsiadów, dla których odbijający się w oknie niepozorny filmik z kominkiem wyglądał jak ogromnych rozmiarów pożar. Dlatego też bez chwili zwłoki postanowili oni wykręcić numer alarmowy i poinformować odpowiednie służby o dostrzeżonej sytuacji. Niedługo później na miejscu znalazło się kilku strażaków, którzy zaraz po wejściu do mieszkania wiedzieli, że nic złego się nie stało. Wyobraźcie sobie natomiast zdziwienie biesiadujących osób na widok wchodzących mundurowych (nie zabrakło bowiem też policjantów).
Na szczęście służby miały poczucie humoru i nie ukrywali swojego rozbawienia całym zajściem. Przez chwilę strażacy nawet żartowali, że dołączą do domówki, bo rzadko zdarzają im się tak wesołe chwile. Zresztą, sami zapoznajcie się z opublikowanym na TikToku klipem:
Filmik obejrzycie tutaj / Źródło: TikTok
Niedługo potem – na prośbę internautów – pojawiła się kontynuacja w postaci drugiego materiału wideo. Możemy tam zobaczyć zakończenie interwencji, kiedy to jeden z obecnych na miejscu strażaków informuje swojego przełożonego o pomyłce. Wyjaśnił też całe zdarzenie, co brzmi naprawdę komicznie – bowiem jest wzmianka, że ogień faktycznie był w mieszkaniu obecny, ale tylko taki „z rzutnika”.
Odbiorcy w komentarzach nie ukrywają jednak, że sytuacja jest nie tylko zabawna, ale też dająca wiele do myślenia. Sąsiedzi bez wątpienia dobrze zrobili dzwoniąc pod numer alarmowy – nie mieli bowiem pewności co do pochodzenia ognia. Kilka osób podzieliło się również swoją historią, gdzie wykonały podobny krok, ale faktycznie w mieszkaniach doszło do groźnego pożaru zagrażającego życiu mieszkańcom.
Filmik obejrzycie tutaj / Źródło: TikTok
Dlatego też warto w takich filmikach szukać drugiego dna. Są one zabawne – to prawda – ale też potrafią nauczyć niejednej rzeczy. Jeśli więc kiedykolwiek będziecie podejrzewać, iż u Waszych sąsiadów dzieje się coś niebezpiecznego, to natychmiast poinformujcie odpowiednie organy. Nieważne czy chodzi o pożar czy np. przemoc wobec dzieci.
Nie, nie będziecie wtedy konfidentami.
Źródło: TikTok