Pozew zbiorowy przeciwko Pornhub
Z początkiem grudnia 2020 roku na łamach serwisu New York Times ukazał się raport opisujący tragedię kobiet (także nieletnich), z których udziałem filmy bez ich zgody umieszczano na stronach pornograficznych. W swoim oświadczeniu przedstawiciele serwisu Pornhub poinformowali o zmianach dokonanych w regulaminie, mających na celu rozprawienie się tego rodzaju zjawiskiem. Jeszcze w tym samym miesiącu na Pornhub miała miejsce rewolucja – Pornhub ograniczył możliwość wgrywania i pobierania filmów. Co więcej, w połowie grudnia ubiegłego roku z Pornhub usunięto większość z 13,5 miliona filmów. Nie pomogło to firmie w uniknięciu kolejnego, opisywanego tu pozwu.
Pozwana firma macierzysta Pornhub, MindGeek, jest właścicielem ponad 150 stron pornograficznych – w tym YouPorn, RedTube, Tube8 i właśnie Pornhub. Pornhub to z kolei jeden z największych serwisów pornograficznych w Internecie. Pozew zbiorowy został złożony przez Brown Rudnick LLP, która to kancelaria w swoim komunikacie prasowym poinformowała, iż MindGeek na swoich stronach gromadzi nawet 3,5 miliarda wyświetleń miesięcznie
Kilka domniemanych ofiar podpisanych pod pozwem, zostało odnalezionych dzięki serwisowi Traffickinghub, stojącego na czele inicjatywy mającej na celu zamknięcie wzmiankowanego serwisu z pornografią. Witryna ta jest prowadzona przez organizację religijną Exodus Cry, „wielokrotnie krytykowaną za jej wysiłki na rzecz kryminalizacji części przemysłu seksualnego i całkowitego zniesienia pornografii” – zauważa CBS News.
Michael Bowe, prawnik reprezentujący kobiety w pozwie, powiedział CBS News, że celem pozwu nie jest zakazanie pornografii internetowej, ale dostosowanie jej do określonych zasad i przepisów. „W tej sprawie nie chodzi o pornografię, chodzi o zgwałcenia. Jest to legalna branża, w której ludzie pracujący zgodnie z własną wolą, mają pełne prawo do partycypowania. Po prostu trzeba to robić w sposób legalny” – powiedział CBS.
Przypominam, iż grudniu 2020 roku Mastercard oraz Visa zablokowały klientom możliwość korzystania ze swoich kart kredytowych do robienia zakupów na Pornhub po tym, jak dziennikarz New York Times oskarżył witrynę o publikowanie filmów z udziałem dzieci i kobiet nie wyrażających zgody na ich publikację. Pornhub zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je wtedy „nieodpowiedzialnymi i rażąco nieprawdziwymi”.
Czytaj także: Pornhub ma poważny problem. Visa i Mastercard wycofują swoje płatności
Oświadczenie Pornhub
W oświadczeniu dla CNN Business przedstawiciele Pornhub zakomunikowali, że analizują pozew. Chociaż „poważnie traktują oni każdą skargę dotyczącą nadużyć w obrębie swojej platformy, w tym skargę powoda w tym przypadku”, zaprzeczają oskarżeniom dotyczącym struktury firmy.
„Zarzuty zawarte w pozwie, jakoby Pornhub był przedsiębiorstwem przestępczym, które handluje kobietami i jest prowadzone jak w „Rodzinie Soprano”, są całkowicie absurdalne, lekkomyślne i fałszywe” – napisał Pornhub.
Źródło: CNN, CBS News