Apple w końcu uruchomiło zapowiadany od dawna program niewielkich pożyczek konsumenckich. Mają one formę popularnej usługi – kup teraz, zapłać później.
Pomoże zrealizować marzenia albo popaść w długi
Program Apple Pay Later został po raz pierwszy przedstawiony w 2022 roku, a jego testy ruszyły w marcu 2023 r. Wówczas, miała do niego dostęp jedynie wybrana grupa użytkowników. Jak informuje serwis Macrumours, okres próbny został właśnie zakończony, a z usługi mogą teraz korzystać wszyscy posiadacze konta Apple i aplikacji Wallet ze Stanów Zjednoczonych.
Warunki udzielania pożyczek nie uległy istotnym zmianom, poza tym, że minimalna kwota zakupu/pożyczki to teraz 75, a nie 50 dolarów. Jeśli chodzi o maksimum, limit wynosi 1000 dolarów, co oznacza, że dzięki tej funkcji, klient będzie mógł kupić na przykład iPhone’a 15 Pro w wersji 128 GB (oczywiście, tylko w USA).
Apple obiecuje, że usługa jest bezpłatna (bez odsetek i prowizji) oraz nie ma wpływu na scoring kredytowy, chociaż każda pożyczka ma być zgłoszona do odpowiednich instytucji. Zakupy z funkcją Pay Later mają być realizowane przy współpracy z Mastercard i bankiem Goldman Sachs.
Płatności odroczone to bardzo popularna usługa w Stanach Zjednoczonych, z której korzysta duża część klientów, szczególnie młodych. Niestety, jak pokazują badania Morning Consult, ponad 40 procent użytkowników nie spłaca swoich zobowiązań w terminie.
W Polsce usługa “kup teraz, zapłać później” również zyskuje na popularności. W chwili obecnej mamy co najmniej kilka dużych firm, które oferują płatności odroczone. Przykładami są: PayPo, Twisto, Klarna, Allegro Pay i Revolut.
Źródło: Macrumours; Zdj. tyt. Unsplash / Christiann Koepke