Nadciągają bardzo interesujące zmiany dotyczące przelewów internetowych. Z punktu widzenia konsumentów są to zmiany na lepsze. 7 lutego Parlament Europejski przegłosował prawo, które stanowi aktualizację zasady Jednolitego Obszaru Płatności w Euro (SEPA). Jednym z podstawowych założeń obok bezpieczeństwa przelewów oraz ich przystępności cenowej ma być natychmiastowość. Unia Europejska chce również, aby przelewy natychmiastowe były darmowe lub możliwie najtańsze. Są też nieco gorsze wieści dla Polaków.
Przelewy w Unii Europejskiej mają być niemal natychmiastowe
Przelewy wewnętrzne w bankach są darmowe i natychmiastowe. Niestety, nie można powiedzieć tego o przelewach zewnętrznych. Mamy 2024 rok, a z takie usługi nadal należy płacić, nierzadko niemało. Ba, w niektórych sytuacjach przelewy natychmiastowe lub ekspresowe są niemożliwe do wykonania. Unia Europejska chce to zmienić.
Parlament Europejski (PE) przyjął nowe przepisy, pozwalające na natychmiastowe przelewy w euro na rachunki klientów detalicznych oraz firm w obrębie Unii Europejskiej. Zgodnie z literą prawa przelewanie pieniędzy ma trwać maksymalnie 10 sekund, o każdej porze dnia. Za przyjęciem rozporządzenia głosowało 599 eurodeputowanych. Przeciwnych było 7, a 35 wstrzymało się od głosu.
Istotnym z punktu widzenia konsumentów jest to, że opłaty stosowane do natychmiastowych transakcji nie będą mogły być wyższe niż te nakładane za przelewy, które nie są natychmiastowe. W praktyce mowa o przelewach bezpłatnych w przypadku większości banków.
- Sprawdź również: Nie uwierzycie, ale Lidl zaczął sprzedawać iPhone’y
Odstępstwem od nowej zasady 10 sekund będą rachunki w państwach, w których walutą nie jest euro, poza godzinami pracy.
Oprócz natychmiastowości przelewów banki mają gwarantować bezpieczeństwo transakcji. Jak? Poprzez solidne i nieustannie aktualizowane mechanizmy wykrywania oszustw oraz zapobiegania im. Ma to pomóc uniknąć sytuacji, w których pieniądze trafią do oszustów w wyniku błędu lub oszustwa. Jeśli podmiot nie wywiąże się z obowiązków z zakresu bezpieczeństwa, konsumenci będą mogli domagać się odszkodowania. I to właśnie wydaje się kluczowe.
Realizacja przepisów już niebawem
Nowe przepisy wejdą w życie w 20 dni po opublikowaniu ich w Dzienniku Urzędowym UE. Od tego dnia państwa członkowskie będą miały 12 miesięcy na wdrożenie rozporządzenia w swoich systemach prawnych.
Polska nie jest w strefie euro, a to oznacza, że przepisy do naszego kraju będą miały częściowe zastosowanie. Nasz kraj wdroży przepisy w odniesieniu do rachunków oferujących regularne transakcje w euro, ale dopiero po okresie przejściowym.
Źródło: RP