Napada kraj, kradnie PS4, prosi o hasło do konta, a później dziwi się brakiem odpowiedzi
Jeden z rosyjskich żołnierzy ukradł mieszkańcowi Mariupola konsolę Sony PlayStation 4. Oczywiście czyn godny potępienia, tak jak kradzież jakiegokolwiek dobytku, ale jeszcze nie ma w tym nic niezwykłego. Szczytem abstrakcji było to, że wojskowy napisał do poszkodowanego Ukraińca maila, w którym prosi o podanie hasła do jego konta, aby mógł mieć dostęp do gier. Przy tym zapewnia, że nie chce sprawdzać jego poczty, po prostu chodzi o dostęp do gier. Widać Rosjanin nie uznaje tego, za coś dziwnego czy nietaktownego. Choć powinienem użyć raczej innego dosadniejszego słowa.
У людини з Маріуполя русня вкрала пс4, а тепер пише на пошту і просить пароль від акаунту. pic.twitter.com/oTjCYuiEkl
— Ostapenko (@OstAnatoliy) May 29, 2022
Wymiana maili została udostępniona na Twitterze przez jednego z Ukraińskich użytkowników. W luźnym tłumaczeniu wygląda następująco: „-Wyślij kod z sieci PS -Nie -Potrzebuję twojego hasła, aby wejść w ukryte gry, nie potrzebuję twojej poczty” A później, zapewne po dłuższym braku reakcji Rosjanin napisał jeszcze „-Halooooo. Odpowiesz czy umarłeś?”
Szczyt absurdu w wykonaniu rosyjskiego żołnierza, to już coś więcej niż zwykła wojenna grabież
Od w miarę naturalnego żądania przez ciągłe nagabywanie i chyba aż do końca brak refleksji – raczej nie chodziło o troskę czy gracz z Ukrainy wciąż żyje, a zwykłą frustrację, że Rosjanin może nigdy nie dostać się za darmo do jego konta PlayStation i powiązanyc z nim gier. To naprawdę szczyt cynizmu i absurdu. Inni internauci komentują zachowanie okupanta i nie zostawiają na nim suchej nitki. Sugerują też kontakt z pomocą Sony, aby poprosić o zablokowanie konta. Można to też spróbować wykonać na własną rękę. Wtedy konsola będzie mniej atrakcyjna dla Rosjanina, który dopuścił się tej kradzieży
Źródło: mezha media / OstAnatoliy @ Twitter / Foto tytułowe: Pixabay