W ostatnich godzinach mogliśmy zauważyć prawdziwy wysyp artykułów, według których holenderski Rotterdam miałby zdemontować historyczny most tylko po to, aby jacht Jeffa Bezosa mógł pod nim przepłynąć. Okazuje się, że… to nieprawda.
Burmistrz Rotterdamu nie tylko odmówi w związku z taką sytuacją, ale okazuje się, że żaden wniosek o pozwolenie na rozbiórkę nie wpłynął do urzędu miasta.
Jeff Bezos (nie do końca) może wszystko
Burmistrz Rotterdamu jednoznacznie zaprzeczył jakiejkolwiek decyzji w związku z potencjalną rozbiórką historycznego mostu dla Jeffa Bezosa. Od kilkunastu godzin sieci społecznościowe są jednak zalane komunikatami i niezadowoleniem użytkowników w związku z nieistniejącą decyzją.
To, co jest w tej sytuacji prawdziwe, to fakt, że Jeff Bezos buduje w Alblasserdam koło Rotterdamu swój nowy, gigantyczny jacht. Konstrukcja ma mieć trzy maszty i nie ma szans, aby zmieściła się pod mostem zbudowanym pierwotnie w 1878 roku.
Nie oznacza to jednak,że w najbliższym czasie żaden wniosek od Bezosa nie wpłynie do władz Rotterdamu. Burmistrz miasta studzi nastroje i mówi, że będzie zajmował się tego typu decyzją w momencie, w którym otrzyma stosowne dokumenty. Jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce, Rotterdam będzie musiał ocenić wpływ rozbiórki mostu oraz możliwość jego potencjalnego uszkodzenia.
fot. Joran Quinten – Unsplash
Wstępne komentarze sugerujące o zatwierdzeniu rozbiórki mostu dla Bezosa rozzłościła Holendrów. Po generalnym remoncie historycznego mostu, który miał miejsce w 2017 roku lokalna rada obiecała, że nigdy więcej nie będzie demontować konstrukcji De Hef.
Czy Jeff Bezos może więc wszystko? No nie do końca. O ile faktycznie pozostaje najbogatszym człowiekiem świata, tak istnieją rzeczy, których nie da się kupić za pieniądze.
Ciekawe, jak ta sytuacja będzie rozwijała się dalej. Póki co mamy do czynienia jedynie z fake newsem.
Źródło: BI / fot. Viktor Ritsvall – Unsplash – zdjęcie ilustracyjne