Choć od tego czasu minęły już cztery miesiące, dopiero teraz rząd Irlandii zajął oficjalne stanowisko. W ostatnich dniach irlandzkie ministerstwo finansów ogłosiło, iż Komisja Europejska nie miała prawa wtrącać się w porozumienie zawarte z Apple, bowiem nie należy to do jej kompetencji. Ponadto, rząd Irlandii nie zgadza się z opinią, że amerykański gigant był traktowany ulgowo, a państwo pomagało unikać opodatkowania w UE.
Wedle ministerstwa Irlandia ma prawo sama decydować o tym, w jaki sposób kształtować swoje finanse, tak aby odpowiednio pobudzić gospodarkę państwa. Rząd Irlandii zamierza odwołać się od decyzji nakładające na Apple karę.
Teraz ruch znajduje się po stronie Komisji Europejskiej, która będzie się musiała zmierzyć się z protestem Irlandii. Jak zamierzają postąpić unijni dygnitarze? Na razie nie wiadomo. Można jednak przypuszczać, iż konflikt pomiędzy Apple oraz UE tylko się zaostrzy.
Źródło: ZDNet