Z dokumentu dostarczonego dziennikowi The Guardian przez Edwarda Snowdena możemy wyczytać, że NSA nie jest aktualnie w stanie (dokument pochodzi z czerwca 2012 roku) rozszyfrować sieci TOR, by uzyskać dane jej użytkowników. Co prawda trasowanie cebulowe nie jest w pełni odporne na działanie agencji, gdyż w pojedynczych przypadkach specjaliści są w stanie dotrzeć do źródła, ale wymaga to sporych nakładów czasu i pracy.
„Nigdy nie będziemy w stanie rozszyfrować wszystkich użytkowników sieci TOR” – piszą pracownicy NSA w tajnym, wewnętrznym raporcie o nazwie Tor Stinks (Tor śmierdzi).
Zdaje się zatem, że wykorzystanie sieci Tor i trasowania cebulowego jest skuteczną obroną przed inwigilacją z zewnątrz. Oczywiście należy mieć świadomość, że żadna metoda nie zapewnia 100% efektywności, jednakże jest to światełko w tunelu dla wszystkich tych internautów, którzy boją się o swoją prywatność.
Zestaw do obsługi sieci Tor, wraz ze specjalnie przygotowaną przeglądarką internetową, można pobrać z naszego działu download.
Źródło: The Guardian