Czytaj również: Wicemarszałek Sejmu RP Ryszard Terlecki nawołuje do wandalizmu. Internauci wściekli
Alert RCB o skażeniu Odry wysłany z opóźnieniem
Szef rządu na skażenie Odry zareagował 11 sierpnia, a sprawą od kilku dni zajmuje się krajowa Prokuratura. Dopiero 12 sierpnia Polaków zaczęto ostrzegać przed niebezpieczeństwem związanym z kąpielą w rzece poprzez system Alert RCB i wysyłane do nich SMS-y. Rzekomo wysłano je do mieszkańców części powiatów województwa lubuskiego, jednak komunikaty przychodzą na smartfony osób także z innych regionów Polski.
„Uwaga! Zanieczyszczona woda w Odrze. Nie kąp się w Odrze i nie używaj wody z rzeki. Śledź komunikaty Sanepidu” – czytamy w wiadomości wystosowanej przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
ALERT RCB
W związku z dzisiejszym wnioskiem wojewody lubuskiego dot. zagrożenia ekologicznego, do odbiorców części powiatów woj. lubuskiego przesłano ALERT RCB.
„Uwaga! Zanieczyszczona woda w Odrze. Nie kąp się w Odrze i nie używaj wody z rzeki. Śledź komunikaty Sanepidu”. pic.twitter.com/R29SV0Pdlk
— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) August 12, 2022
Skażenie Odry
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w odpowiedzi na doniesienia z końca lipca pobrał próbki wody z rzeki. Ich analiza miała wykazać podwyższone stężenie tlenu, który w zbyt dużym stężeniu jest trucizną. Nie wystosowano wtedy żadnych ostrzeżeń przed kąpielą w rzece.
Trudno oprzeć się przekonaniu, że rząd i instytucje państwowe zareagowały dopiero po nagłośnieniu problemu przez media, w tym stronę niemiecką.
Jak przekazuje niemiecki serwis rbb24, w próbkach wody z Odry pobranych 9 sierpnia tego roku skażenie rtęcią było rzekomo tak ogromne, że badanie trzeba było przeprowadzać dwukrotnie. Warto zaznaczyć, że doniesień nie potwierdza Ministerstwo Środowiska Brandenburgii, które dziś opublikuje oficjalne wyniki analiz.
Strona polska w pobranych w trzech województwach próbkach wody nie znalazła rtęci, informuje GIOŚ.
Źródło skażenia nie jest znane, choć polska prokuratura sugeruje, że skażenie mogło zacząć się w okolicy tamy w Lipkach, około 7 kilometrów od Oławy.
Alert RCB spóźniony o około dwa tygodnie
Dlaczego Alert RCB wysłano dopiero dziś? Wiele osób uważa, że temat skażenia Odry politycy starają się wyciszyć, bo jest nie na rękę partii rządzącej. Wystarczy przypomnieć sobie z jaką częstotliwością w Telewizji Publicznej informowano o skażeniu Wisły za sprawą oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie, a z jaką donosi się o sytuacji na Odrze. Przypominam, że Warszawą rządzi Rafał Trzaskowski, polityk partii opozycyjnej.
Ilu Polaków będzie poszkodowanych przez kąpiel w rzece? Ile osób zgłosi się z różnymi dolegliwościami do lekarzy, gdy te pojawią się u nich na przestrzeni nadchodzących tygodni? Na te pytania odpowiedź poznamy niebawem.
Źródło: RCB, BI