Tym samym Microsoft zyskał ciekawą usługę, którą na pewno będzie rozwijał w swoich urządzeniach z Windowsem. Problem polega na tym, że Skype przechodząc w ręce wielkiego koncernu teoretycznie przestał być bezstronny. Jak będzie w rzeczywistości? Wszyscy mają wielką nadzieję, że koncern nie zapomni o istniejących platformach poza swoim Windowsem…
Po pięciu miesiącach od ogłoszenia informacji o przejęciu Skype przez Microsoft w końcu transakcja została sfinalizowana. Dotychczasowy CEO Skype, Tony Bates, został mianowany na szefa Skype Division w Microsofcie.
Steve Ballmer, któremu bezpośrednio podlega, stwierdził, że „Skype jest fenomenalnym produktem i marką kochaną przez miliony ludzi na całym świecie. Cieszymy się z możliwości współpracy z zespołem odpowiedzialnym za narodziny Skype. Chcemy razem tworzyć nowe sposoby komunikowania się ludzi w dowolnym miejscu i czasie”.
Źródło: Tomshardware