Rezerwacja słowa „Face” może oznaczać, że firma zamierza stworzyć nowy produkt o nazwie „Face-coś”. Używanie skądinąd dość popularnego słowa „Twarz” nie będzie jednak w Stanach zakazane, ponieważ na patent nałożono ograniczenia. Zakaz używania słowa „Face” obejmuje usługi telekomunikacyjne, które oferują czaty online oraz przesyłanie wiadomości między użytkownikami online.
Gdyby nie to ograniczenie, można by się pokusić o… facepalm. Warto przypomnieć sobie, że gdy Faceook otrzyma ochronę swojego znaku towarowego, będzie mógł oskarżyć Apple o bezprawne używanie wyżej wymienionego słowa w swoim programie do wideoczatów FaceTime.
Źródło: Neowin