Od pewnego czasu coraz więcej gier wychodzących na Playstation 3 posiada wsparcie okularów 3d. Jak wynika z przeprowadzonych badań, wciąż jest to jednak ciekawostka nawet w najbardziej rozwiniętych krajach, co ma swoje odzwierciedlenie w sprzedaży telewizorów, okularów i innych akcesoriów z tym związanych. Inna sprawa, że w dalszym ciągu technologia 3d nie zapewnia wystarczającego komfortu w trakcie użytkowania. Oglądnięcie filmu trwającego średnio 2 godziny jeszcze jest do przyjęcia, ale już kilkugodzinna sesja przy wciągającym tytule skutecznie zniechęca nie tyle chęci gracza do zabawy, co jego wzrok czy narastający ból głowy. Sony postanowiło zatem, że nie będzie na siłę wspierać graczy technologią 3d, choć nie oznacza to, że od teraz gry będą miały mniejszy support tego rozwiązania.
Przy nadchodzącej generacji konsol, Sony planuje skupić się zwłaszcza na technologii wykrywania ruchu czy możliwości związane z cloud gamingiem. Zapewne trudno sobie wyobrazić, aby wsparcie 3d w przypadku Playstation 4 pominięto, jednak do tego czasu firma planuje nieco przystopować kampanię promocyjną z tym związaną. Pomysł wydaje się rozsądnym rozwiązaniem, gdyż w dalszym ciągu technologia ta jest rozwijana i przy dłuższej sesji nadal nie gwarantuje komfortowej zabawy. Na szczęście w najbliższych latach sytuacja ta może się jeszcze odmienić, ale na to przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Źródło: Eurogamer