Andrea Stroppa i Carlo de Micheli – liderzy grupy badawczej zajmującej się bezpieczeństwem w sieci, dokładnie przyjrzeli się dziesiątkom tysięcy spamerskich linków, które prowadzą do zewnętrznych stron. Większość z nich odwołuje się do konkursu, w którym można wygrać iPhone’a (o najświeższym przypadku tego typu pisaliśmy zaledwie wczoraj). Spamerzy wykorzystują dodatkowo serwisy skracające linki, aby zamaskować nazwę swojej strony.
„Spamerzy zarabiają około 18 dolarów za linka opublikowanego na fanpage’u posiadającym około 30 tysięcy fanów. W przypadku liczby przekraczającej 100 tysięcy osób zysk wzrasta do maksymalnie 58 dolarów” – mówi de Micheli w wywiadzie dla The Guardian. „Jeżeli pomnożymy te sumy przez liczbę opublikowanych linków – około 18 tysięcy dziennie, otrzymamy roczne zyski na poziomie od 87 do 390 milionów dolarów, czyli średnio 200” – kontynuuje.
Ponadto około 10% stron, na które przekierowują linki, używa AdSense, co oznacza, że Google również zarabia na tym procederze.
Źródło: The Guardian