Valve zależało przede wszystkim na tym, aby udostępnić możliwość zakupu aplikacji pod Windows 8 przed jego premierą. Jest to bowiem najlepszy okres na przekonanie do usługi nowej grupy docelowej, którą niekoniecznie musiały interesować wcześniej gry. Całość jest bardzo intuicyjna w obsłudze, zaś Valve postawiło duży nacisk na szybkość dokonywanej transakcji. Przy okazji firma nie wyklucza, że już wkrótce wzorem choćby Amazon Appstore, przygotuje dla klientów rozmaite obniżki na wybrane aplikacje, w zależności od zainteresowania określonymi produktami. Na początek nie są planowane zbyt wysokie rabaty, jednak przedstawiciele Valve są przekonani, że wzorem rynku gier, coraz większa grupa docelowa będzie odwiedzać ich sklep.
Obecnie dostępne są już takie aplikacje jak ArtRage Studio Pro, 3D-Coat czy oprogramowanie Benchmarku 3D Mark. Wszystko wskazuje na to, że Valve zamierza skupiać się hi-endowych aplikacjach, zamiast tanich alternatywach. Nie zmienia to faktu, że darmowe programy również znajdą się na Steamie. Biorąc pod uwagę, że średnio 5 mln użytkowników dziennie przegląda zasoby sklepu, jest duża szansa na zwiększenie popularności w najbliższym czasie.
Źródło: Valve