Szef Facebooka oskarża szefa Apple. Poszło o prywatność

Tim Cook, czyli szef Apple w ostatnim czasie był ekstremalnie krytyczny w stosunku do Facebooka oraz wycieku danych do Cambridge Analytica. Cook wspomniał nawet o tym, iż przydałyby się nowe regulacje, które zapobiegłyby powtórce tego typu sytuacji w przyszłości. Okazuje się, że… ta wypowiedź bardzo poruszyła Marka Zuckerberga i postanowił on w sfrustrowany sposób odpowiedzieć szefowi Apple.

W wywiadzie z Timem Cookiem dziennikarz zadał pytanie o to, jak zachowałby się szef Apple gdyby był na miejscu Zuckerberga. Cook skwitował to w bardzo prosty sposób odpowiadając: „nie znalazłbym się w takiej sytuacji”.

Mark Zuckerberg w wypowiedzi dla Voxa stwierdził, iż jeśli chce się budować system oraz społeczność dla wszystkich, a nie tylko bogatych oraz tych „którzy płacą”, to trzeba podjąć inne kroki oraz inaczej traktować bezpieczeństwo oraz prywatność. To także odniesienie do słów Cooka z 2014 roku, kiedy to szef Apple stwierdził, że „darmowe serwisy oparte na reklamach, to bezpardonowe przekształcanie użytkowników w produkty, a nie klientów”. Oczywiście Mark Zuckerberg twierdzi, że to wszystko brzmi śmiesznie, a polityka Apple jest coraz bardziej absurdalna – nie płacisz, nie mamy ci nic do zaoferowania. 

Zarówno Tim Cook, jak i Mark Zuckerberg mogą toczyć osobiste potyczki i wycieczki, ale w tym wszystkim najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo.

Oby Apple nie potknęło się w najbliższym czasie bowiem taka sytuacja może zostać skrzętnie wykorzystana…

Źródło: 9to5mac