Chcesz selfie na molo w Iseltwald? Zapłać!
Urok miejsca znanego z popularnego serialu przyciąga na niewielkie molo w Iseltwald tysiące turystów spragnionych robienia sobie pamiątkowych fotografii. Lokalne biuro turystyczne przyznaje, że określenie dokładnej liczby osób odwiedzających to miejsce jest trudne, ale Titia Weiland, przedstawicielka lokalnych władz, szacuje, że w wiosce liczącej około 400 mieszkańców na każdego mieszkańca przypada 1000 gości dziennie.
Gwałtowny wzrost ruchu turystycznego spowodował komplikacje logistyczne. Codzienny przyjazd około dwudziestu autokarów prowadzi na przykład do tworzenia się korków przy wjeździe do wioski. Pomimo znacznej liczby odwiedzających, Iseltwald nie czerpie wielkich korzyści z ich obecności. Turyści zazwyczaj przybywają tylko po to, aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i wyjeżdżają. Dlatego też wprowadzono opłaty za robienie zdjęć na nabrzeżu.
„Kiedy na molo każdego dnia przychodzą setki lub tysiące ludzi, aby zrobić sobie zdjęcie, a mniej niż 10 procent z nich postanowi kupić sobie choćby coś do picia, pojawia się problem” – mówi w wywiadzie z AFP Sonja Hornung, kierownik hotelu Strand.
Aby sprostać wyzwaniom stawianym przez napływ turystów, wioska podjęła decyzję o zainstalowaniu specjalnej bramki przy wejściu na popularne molo. Odwiedzający pragnący zrobić sobie tam pamiątkowe zdjęcie, muszą teraz uiścić opłatę w wysokości 5 franków szwajcarskich, co stanowi równowartość ok. 23 złotych.
Podczas gdy niektóre osoby akceptują konieczność uiszczenia opłaty i wkraczają na znany z serialu pomost, inne decydują się na podziwianie scenerii z brzegu i robią sobie zdjęcia bez wchodzenia się na molo.
Brzmi uczciwie, prawda? A może uważacie, że mała wioska nie powinna w żaden sposób monetyzować swojej popularności? 😉
Źródło: AFP