Dall.E mini narysuje dosłownie cokolwiek
Internetowe narzędzie działa w dość prosty sposób. Backend generatora obrazów jest połączony ze sztuczną inteligencją, która od jakiegoś czasu przeszukuje sieć w poszukiwaniu obrazów, aby „uczyć się”, czym są poszczególne rzeczy. Często zapamiętuje to odczytując podpisy dołączone do zdjęć. SI wie jak wygląda papież Jan Paweł II, banan i samochód Mazda MX-5. Rozróżnia internetowe memy i ogólnie rzecz biorąc jest bardzo „kumata”.
Algorytmy powiązane ze sztuczną inteligencją odnajdują pewne schematy na obrazach i mogą je dzięki temu kojarzyć z podpisami. Wpisz na przykład „Bentley Continental by the lake”, a zobaczysz kilka wygenerowanych przez SI obrazów, na których taki właśnie wóz stał będzie nieopodal jeziora. Oczywiście SI sama „rysuje” grafiki, w związku z czym obiekty na nich wyglądają dość… osobliwie.
Alfa Romeo Giulia Veloce nad brzegiem morza. | Źródło: mat. własny z Dall-E mini
Dall.E mini jest oparty na GPT-3, programie opracowanym przez OpenAI, firmę zajmującą się badaniami i wdrażaniem sztucznej inteligencji, założoną przez Elona Muska. GPT-3 wykorzystuje ogromny bank danych składający się ze zdań angielskich i sieciami neuronowych do wykrywania wzorców i uczenia się własnych zasad działania języka. Ma… 175 miliardów własnych reguł.
Baw się, ale bądź cierpliwy
Sztuczna inteligencja na wygenerowanie interesującego Cię obrazu potrzebuje jednej, dwóch lub nawet około trzech minut. Zainteresowanie stroną projektu jest gigantyczne, więc czasem po wpisaniu żądania należy kilkukrotnie ponowić próbę uruchomienia SI. Warto poczekać, obiecuję.
Miłej zabawy.
Źródło: mat. własny