Tesla wezwała właścicieli niemalże 54 tysięcy samochodów elektrycznych do tymczasowego wyłączenia konkretnej funkcji w swoich pojazdach. Chodzi o oprogramowanie Full Self Driving, które w specyficznych warunkach powodowało, iż samochody Tesli przejeżdżały przez skrzyżowanie bez zatrzymywania się.
Nawet wtedy, kiedy czujniki rejestrowały, że na sygnalizacji świetlnej widnieje czerwone światło lub znak stopu.
Tesla znów ma problemy ze swoimi algorytmami
Oficjalna prośba od Tesli została opublikowana po tym, jak w mediach społecznościowych pojawiły się dowody na to, że funkcja “rolling stops” nie działa zgodnie z planem. Amerykańska National Highway Traffic Safety Administration w liście do Tesli poinformowała, iż nie zatrzymanie się na znaku stopu oraz czerwonym świetle może zwiększyć ryzyko wypadku.
Akcja wyłączenia funkcji Full Self Driving obejmuje tylko Tesle, które zostały wyposażone w to oprogramowanie (modele takie, jak S, X 3 oraz Y) i były produkowane w różnych okresach pomiędzy 2016 a 2022 rokiem.
fot. JP Valery – Unsplash
System Full Self Driving jest niezależny od funkcji Autopilot – żaden z wymienionych nie może jednak przejąć pełnej kontroli nad samochodem, bez aktywnego zaangażowania ludzkiego kierowcy. Na ten moment Tesla sprzedaje oprogramowanie Full Self Driving w cenie 12000 dolarów. Algorytmy obsługujące tę technologię znajdują się wciąż w fazie testowej.
Problem z zatrzymaniem się samochodu podczas toczenia (rolling-stop) jest najnowszym z serii problemów bezpieczeństwa związanych z Teslą. W sierpniu 2021 roku NHTSA wszczęła dochodzenie w sprawie serii wypadków, w których Tesla działająca w trybie Autopilot uderzyła w pojazdy uprzywilejowane na drodze.
W listopadzie 2021 roku Tesla zmodyfikowała swoje oprogramowania i wydała poprawkę, która miała ulepszać system hamowania oraz reagowania samochodu. W grudniu wycofano ponad 450 tysięcy samochodów w związku z dwiema usterkami mechanicznymi, które mogły spowodować kłopoty z bezpieczeństwem kierowców.
Jak widać amerykańska firma nie ma dobrej passy jeśli chodzi o wdrażanie autonomicznych technologii.
Oby ta sytuacja z czasem uległa poprawie.
Źródło: NHTSA / fot. Jannes Glass – Unsplash