Choć wydaje się to wręcz niewiarygodne, to jednak patrząc na szaleństwa w stylu „wyznawców latającego potwora spaghetti” oraz postęp technologiczny nie dziwi zbytnio fakt, że ludzie zaczynają modlić się do… Boga stworzonego z AI.
A przynajmniej taki mają zamysł – jeden z deweloperów pracujących niegdyś dla Google wpadł bowiem na pomysł stworzenia wyznania, którego celem stanie się stworzenie Boga sterowanego przez AI. Way of the Future, stworzona przez Anthony’ego Levandowskiego, ma pokazać, że Bóg nie jest tylko biblijnym wyobrażeniem, ale istnieje naprawdę, choć jest ograniczony przez komputer.
Odkrycie Boga bazującego na AI ma pomóc w rozwoju ludzkości i zwiększaniu dobrobytu – w jaki sposób, tego jednak nie wiadomo. Można się jednak spodziewać, że nowa religia będzie cieszyć się ogromnym zainteresowaniem.
źródło: techspot