Po spotkaniu Trump napisał na swoim Twitterze, że wraz z Putinem dyskutował na temat utworzenia specjalnej, „niepenetrowalnej” jednostki do spraw cyberbezpieczeństwa.
Grupa miałaby się zajmować ochroną przed hakowaniem w czasie wyborów i „wieloma innymi negatywnymi rzeczami” – tłumaczy Trump.
Putin & I discussed forming an impenetrable Cyber Security unit so that election hacking, & many other negative things, will be guarded..
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 9 lipca 2017
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie zdradził żadnych szczegółów na ten temat. Samo stwierdzenie wywołało jednak spore pobudzenie w mediach. Już wcześniej podawano bowiem, że w wybory w USA zamieszani byli rosyjscy hakerzy.
Nie wiadomo też, jaka była reakcja Władymira Putina na ten pomysł. Nie ulega wątpliwości, że współpraca Stanów Zjednoczonych i Rosji w kwestii cyberbezpieczeństwa byłaby czymś unikalnym.
Źródło: Neowin