Nieraz zapewne zdarzyło się Wam kasować wiadomość na Facebooku czy Twitterze. Oczywiście do niedawna jeszcze oznaczało to usunięcie jej jedynie po stronie nadawcy. Odbiorca mógł to również zrobić. Lecz czy usunięcie jej sprawi, że nikt nigdy, nawet po wejściu na nasze konto, nie da rady jej odczytać? Jak wiadomo od dłuższego czasu – na Facebooku ani trochę tak nie jest. I właśnie okazało się, że na Twitterze również.
Podobnie jak w przypadku wiadomości na Facebooku, DM (Direct Messages) na Twitterze przechowywane są przez długi czas – nawet wiele lat wstecz. Aby je odzyskać wystarczy pobrać zarchiwizowane dane swojego konta. Udowodnił to badacz bezpieczeństwa, Karan Saini, który odkrył, że nawet wiadomości wysłane do i z usuniętych, bądź zawieszonych kont bez problemu mogą zostać odzyskane.
Problem w tym, że Twitter nie informuje jasno użytkownika, że jego wiadomości nie są tak naprawdę kasowane, a jedynie ukrywane przed nim. Może to być naprawdę poważnym błędem w erze coraz większej dbałości o prywatność użytkowników.
Z drugiej strony przykład ten kolejny raz ostrzega nas bezpośrednio: w sieci nic nie ginie. Nawet jeśli strona przechowująca Wasze informacje powie Wam wprost, że je skasowała, nie macie żadnej pewności co do tego. Dlatego też uważajcie co publikujecie w sieci i zawsze przemyślcie to dwa razy.
Źródło: TechCrunch