Popularny „Ćwierkacz” bardzo poważnie potraktował problem szerzenia przez terrorystów mowy nienawiści oraz wykorzystywania przez nich portali społecznościowych jako narzędzia rekrutacji nowych członków dla swoich grup. By skuteczniej walczyć z tego typu działaniami postanowiono zwiększyć rozmiar zespołu odpowiedzialnego za analizę zgłoszeń dotyczących podejrzanych kont, a także nawiązano współpracę z kilkoma organizacjami jak między innymi People Against Violent Extremism.
„Nasze zasady są jasne, ten typ zachowań oraz jakikolwiek rodzaj gróźb nie są dozwolone na naszym serwisie” czytamy we wspomnianym oświadczeniu. „Eliminacja tych 125 tysięcy kont propagujących przemoc i nienawiść to ważna część naszej batalii przeciwko radykalizmowi”. A nie jest to łatwa walka. „Nie ma żadnego magicznego algorytmu, który identyfikuje treści terrorystyczne w internecie” wyjaśnia firma. „Więc wszystkie światowe platformy online są zmuszone podejmować trudne decyzje w oparciu o bardzo ograniczone informacje”.
Źródło: cnet.com