UOKiK ostrzega przed IM Academy. Spółka z zarzutem prowadzenia piramidy finansowej

Maksym SłomskiSkomentuj
UOKiK ostrzega przed IM Academy. Spółka z zarzutem prowadzenia piramidy finansowej
Piramidy finansowe w Polsce były szalenie popularne w Polsce zwłaszcza na przełomie wieków. Teraz słyszy się o nich jakby rzadziej, ale nie znaczy to wcale, że nie istnieją. Wręcz przeciwnie. Z pewnością do wielu z Was napisał kiedyś znajomy ze szkoły, z którym nie rozmawialiście wiele lat, proponując przy tym interes życia. Ofertę biznesową. Ciekawą i nowoczesną formę zarobku. Spotkanie. Tak właśnie według działają członkowie IM Academy, którą UOKiK uważa za piramidę finansową.

UOKiK ostrzega przed IM.Academy

Spółka International Markets Live z Nowego Jorku od dłuższego już czasu prowadzi, także w Polsce, platformę im.academy. Sprzedaje w jej ramach tak zwane pakiety edukacyjne, mające kształcić kupujących z zakresu finansów oraz e-handlu. Zdaniem UOKiK tak naprawdę jest to zakamuflowana piramida finansowa.

Dostęp do materiałów szkoleniowych do wydatek rzędu 234,95 dolarów za pierwszy miesiąc i 174,95 dolarów w kolejnych. IML oferuje jednakże program partnerski, pozwalający wprowadzać nowych członków do systemu i czerpać z tego tytułu korzyści. Należy podpisać tzw. Umowę Niezależnego Przedsiębiorcy IM i co miesiąc uiszczać opłatę w wysokości 16,71 USD.

Domyślacie się już zapewne, że zarobku członkom programu dostarczają zrekrutowani przez nich inni członkowie. Widać jak na dłoni, że rekrutacja jest siłą napędową programu, a szkolenia są tu tylko tłem, mającym pomóc uniknąć zainteresowania organów ścigania. Działalność edukacyjna jest tu tylko poboczna.

„Ostrzegam konsumentów przed platformą im.academy. Prowadzącej ją spółce postawiłem zarzut założenia, prowadzenia i propagowania systemu promocyjnego typu piramida. Jest on prawnie zakazany jako nieuczciwa praktyka rynkowa. Analiza zgromadzonego materiału, w tym sygnałów konsumenckich, wskazuje, że organizator systemu i osoby promujące platformę im.academy nastawione są przede wszystkim na marketing i pozyskiwanie nowych członków. Natomiast działalność edukacyjna jest „uboczna” i ma na celu stworzenie pozoru legalności projektu i swoistego zamaskowania faktycznego celu, którym jest pozyskiwanie pieniędzy od użytkowników platformy” – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

„Tego typu systemy potrzebują ciągłego, lawinowego dopływu nowych członków i ich pieniędzy. W dłuższej perspektywie nie jest to możliwe – wówczas taki system upada, a konsumenci tracą pieniądze. Jest poważne ryzyko, że tak może być i w tym przypadku, stąd wydane ostrzeżenie konsumenckie” – dodaje prezes UOKiK.

Piramidy finansowe – na co uważać?

Schemat jest zawsze taki sam. Obietnica zarobku lub innych korzyści uzależniona jest od wprowadzania do systemu kolejnych osób, a nie od sprzedaży produktów (jak w przypadku chociażby MLM Avon i podobnych). Piramidy finansowe maskowane są pod pojęciami „zarabiania w internecie”, „zarabiania w domu”, „inwestycji”, „platform reklamowych” oraz „programów”.

Schemat działania systemu typu piramida jest z założenia następujący: wpłacasz pieniądze, polecasz inne osoby i za ich wprowadzenie otrzymujesz wynagrodzenie. Pochodzi ono z wpłat osób, które bezpośrednio i pośrednio poleciłeś. W ten sposób to ty, twoi znajomi i znajomi znajomych finansujecie system.

Z czasem każdy taki system musi upaść, bo pieniądze nie inwestowane w aktywa nie przynoszą zysków. System działa tak długo, dopóki przybywa nowych osób przystępujących do systemu.

Za założenie, prowadzenie lub propagowanie systemu promocyjnego typu piramida grozi kara do 10 procent rocznego obrotu przedsiębiorcy.

Źródło: UOKiK

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.