Vectra została ukarana przez UOKiK za nieprzejrzyste kryteria jeśli chodzi o dokonywanie modyfikacji umów w trakcie ich trwania. Oprócz konieczności zapłaty wielu miliardów złotych, operator komórkowy nie może już stosować niedozwolonych postanowień umownych. Zdecydowana reakcja urzędu nastąpiła po serii zgłoszeń rozgoryczonych konsumentów oraz przeprowadzeniu dokładnej analizy.
Vectra ukarana przez UOKiK – o co poszło?
Na temat działania UOKiK informujemy na naszym portalu dosyć regularnie. Nie omieszkaliśmy dać znać o kuponach wręczanych pokrzywdzonym użytkowników przez sklep internetowy Zalando – to element kary nałożonej przez tytułową instytucję. Pod lupę wzięto również trzy popularne serwisy crowdfundingowe, które mają rzekomo stosować szereg praktyk manipulacyjnych.
Wszystko zaczęło się we wrześniu 2022 roku. Wtedy też Vectra wprowadziła do zawieranych umów kontrowersyjne klauzule upoważniające do wprowadzenia nieprzewidzianych podwyżek czy niewystępujących wcześniej opłat. Firma chciała w ten sposób zabezpieczyć się przed ewentualnym wzrostem inflacji czy innymi bliżej nieokreślonymi czynnikami. Problem jednak w tym, że zapisy były skonstruowane w niejasny sposób – konsumenci tym samym nie mogli przewidzieć kiedy i jak bardzo zmienią się warunki świadczenia usług na przestrzeni kolejnych miesięcy.
Popularny operator wykorzystał te zmiany, by przerzucać na klientów „całą odpowiedzialność za zmieniającą się sytuację gospodarczą”. Oliwy do ognia dolewał fakt, iż firma w tym samym momencie oferowała nowym klientom umowy bez uwzględnienia jakichkolwiek podwyżek. Gdy jednak podpisali dokument, to nawet po miesiącu dowiadywali się o konieczności zapłacenia pokaźniejszej sumy. Nic dziwnego, że do UOKiK nadesłano szereg emocjonalnych zgłoszeń.
Ludzie niezgadzający się z wprowadzanymi zmianami często chcieli również odstąpić od umowy. Vectra wtedy śmiała się im w twarz i żądała pieniędzy za przedterminowe rozwiązanie współpracy. Co ciekawe, na dostosowywaniu cen pod wskaźnik inflacji się nie skończyło. Firma ogłaszała podwyżki także niezależnie od tego aspektu powołując się na „wzrost kosztów lub nakładów związanych ze świadczoną usługą”.
Ogromna kara finansowa i zwroty pieniędzy
UOKiK nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że zawieranie umowy powinno wiązać się z bezwzględną pewnością jeśli chodzi o wysokość comiesięcznych opłat. Wspomniano także, że umowy podpisywane na czas określony „nie powinny podlegać jednostronnym zmianom w zakresie ich istotnych elementów”. Użytkownicy natomiast powinni mieć prawo do rezygnacji bez ponoszenia dodatkowych obciążeń finansowych w pokaźniejszej liczbie przypadków.
Vectra musi zapłacić karę finansową w wysokości ponad 68 mln zł. Gdy decyzja zostanie uprawomocniona, to operator zostanie zmuszony do zwrócenia klientom sumę uiszczonych podwyżek abonamentowych. Na stronie internetowej i Facebooku pojawi się także informacja o „zaprzestaniu stosowania abuzywnych klauzul”. Sporo osób otrzyma więc wkrótce na konto zadowalającą sumę – przynajmniej wszystko na to wskazuje.
- Przeczytaj również: Temu pod lupą UOKiK. Platforma ma łamać prawa konsumentów
Warto też wspomnieć, iż już za kilka dni wejdzie w życie Prawo Komunikacji Elektronicznej – więcej informacji na ten temat przekażemy natomiast bliżej terminu wdrożenia przepisów.
AKTUALIZACJA
Otrzymaliśmy komunikat od przedstawicieli biura prasowego firmy Vectra:
Nie zgadzamy się z decyzją Prezesa UOKiK i złożymy od niej odwołanie. Jesteśmy przekonani, że nasze działania były zgodne z prawem. Decyzja UOKiK jest nieprawomocna. Spółka do samego końca dążyła do polubownego zakończenia sporu z korzyścią dla Klientów i starała się nawiązać dialog z Urzędem. Niezależnie od postępowania, z własnej inicjatywy, już wiosną br. wprowadziliśmy szereg korzystnych z perspektywy Klientów zmian w umowach. Dalsze kroki podejmiemy po analizie uzasadnienia decyzji. Do tego czasu nie będziemy udzielać dalszych informacji oraz komentować tej sprawy.
Źródło: UOKiK / Zdjęcie otwierające: Vectra, UOKiK