Warto dodać, że filmiki będą pobierane wyłącznie podczas połączenia z siecią Wi-Fi. Rozwiązanie to pozwoli zatem nie tylko przyspieszyć proces uruchamiania wideo (ominięte zostanie buforowanie), ale również oszczędzi nasz pakiet internetu.
Takie podejście może zwiększyć zainteresowanie materiałami wideo na urządzeniach mobilnych. Użytkownicy będą bowiem wiedzieć, że nie zużywają w tym celu cennego pakietu danych, gdyż całość została pobrana już wcześniej, podczas połączenia z Wi-Fi. W takim przypadku mogą chętniej odtwarzać tego typu materiały.
Rozwiązanie jest obecnie testowane na niewielkiej grupie użytkowników korzystających z aplikacji na Androida. Aktualnie nie wiadomo, kiedy zadebiutuje globalnie.
Źródło: The Verge