Sylwester Wardęga na około 4 miesiace zniknął z Internetu. Nie zrobił tego jednak po to, aby odpoczywać. Wygląda na to, że w tym czasie zbierał kolejne materiały do filmu na temat Pandora Gate. Wardęga opublikował właśnie w sieci nowe nagranie dotyczące postępowania Boxdela, ale również poruszający wątki związane z organizacją Fame MMA w kontekście jednej z najgłośniejszych afer polskiego YouTube ostatnich lat.
Wardęga powraca z nowymi materiałami w sprawie Pandora Gate
Kiedy wydawało się, że sprawa Pandora Gate przycichła, na scenę z nowym filmem powrócił Sylwester Wardęga. Okazuje się, że słynny już wywiad Wardęgi z Boxdelem, po którym Wardęgę skrytykowali polscy internauci, był tworzony w ramach większego planu. „Czasem trzeba coś stracić, żeby coś zyskać. Poświęciłem swój wizerunek. (…) Co dzięki temu zyskałem?” – pyta w filmie Sylwester Wardęga. Okazuje się, że dzięki pozyskanym w nim informacjom zmienił swój status w sprawie ze świadka na pokrzywdzonego, w związku z czym otrzymał dostęp do akt sądowych, opiewających na zawrotną liczbę mniej więcej 2 tysięcy stron. Publikowane przez niego treści rzucają nowe światło na zachowanie Boxdela i wszystkie wypowiedziane do tej pory przez niego słowa.
Przypominam, że w ramach Pandora Gate padały zarzuty o to, że popularni twórcy internetowi – w tym Stuart „Stuu” Burton i Marcin Dubiel – byli zamieszani w seksualne kontakty z niepełnoletnimi dziewczynami, głównie własnymi fankami. Niektórzy influencerzy natomiast znęcali się nad swoimi partnerkami oraz stosowali przemoc wobec innych kobiet. Wierzchołkiem góry lodowej są pikantne wiadomości, jakie influencerzy wysyłali do nieletnich dziewczyn. W nowej odsłonie Pandora Gate Sylwester Wardęga dowodzi, że Michał „Boxdel” Baron do jednej z nastolatek wysłał zdjęcie przyrodzenia.
Boxdel kłamał?
Takie zarzuty pod jego adresem formułuje w nowym filmie o Pandora Gate Sylwester Wardęga. Przytacza dowody na to, że Boxdel wysyłał nieprzyzwoite wiadomości do jeszcze jednej, trzeciej już czternastolatki. Wcześniej w sprawie poszkodowanymi miała być 14-latka z Anglii i 14-letnia Ola z Łodzi, mająca skłonności do dynamicznej zmiany swoich zeznań we wcześniejszych publikacjach. O ile z dwoma wymienionymi najpierw dziewczynami Boxdel wymieniał tylko nieprzyzwoite wiadomości, to kolejnej wysłał wbrew jej woli zdjęcie przyrodzenia. Ta sprawa prawdopodobnie uległa przedawnieniu, przez co włodarz Fame MMA nie usłyszy w tej sprawie zarzutów.
Na przestrzeni materiału Wardęga wytyka znacznie więcej kłamstw Boxdelowi. Informuje też, że agencja ochrony powiązana z Boxdelem kierowała pod jego adresem Groźby. Boxdel miał też zachęcać Wardęgę do stworzenia materiału Pandora Gate 2, nagłaśniającego podobne zachowania innych, młodszych od niego influencerów.
W sprawie pojawia się także wątek znanego twórcy o pseudonimie Budda, na którego „brudy” Boxdel dostarczyć miał Wardędze. W tym kontekście bardzo ciekawa wydaje się niedawna deklaracja Buddy o odejściu z Internetu.
Poniższy film nie jest ostatnim, co zapowiedział już Wardęga.
Film opublikowano w przededniu dzisiejszej freakfightowej gali Fame MMA na Stadionie Narodowym.
Sprawa Pandora Gate nadal wyjaśniana jest przez polski wymiar sprawiedliwości.
Źródło: YouTube @WATAHA – Krulestwo